Pozew posiadaczy greckich obligacji
Przedstawiciel greckiego sądu poinformował, że zamożna wdowa i emeryt - posiadacze obligacji - wystąpili z pozwem przeciwko państwu z tytułu strat, jakie ponieśli z powodu restrukturyzacji zadłużenia Grecji – podała PAP.
Z przekazanych informacji wynika, że 76-letnia kobieta utrzymuje, iż straciła prawie 200 tysięcy euro, czyli połowę kwoty, jaką zainwestowała w greckie rządowe papiery dłużne. Z kolei emeryt ocenia swe straty na prawie 4 tysiące euro. Oboje chcą unieważnienia rządowego dekretu, który zmusił właścicieli obligacji do ich wymiany na nowe, a te są znacznie mniej warte. Z pozwu wynika, że decyzja władz była sprzeczna z ustawą zasadniczą i nielegalną.
Adwokat składających pozew Aleksandros Lykourezos oznajmił w rozmowie z agencją Reuters: "To sprawa bezprecedensowa. Z prawnego punktu widzenia jest bardzo interesująca, ale problem tych posiadaczy obligacji jest także bardzo naglący". Podkreślił on, że do jego klientów zamierzają przyłączyć się inni poszkodowani . "Im więcej, tym lepiej. Nam się po prostu zdarzyło być pierwszymi, otworzyliśmy drogę" - stwierdził Lykourezos. Dodał , że liczy na to, iż pozew zostanie szybko rozpatrzony, ale procesy sądowe w Grecji trwają często całe lata.
Przypomnijmy, że Grecja dokonała konwersji swych obligacji, by zmniejszyć gigantyczne zadłużenie i pozostać w strefie euro. Łącznie opiewały one na 177 miliardów euro. Ich posiadacze musieli przyjąć straty, które przeciętnie obejmowały trzy czwarte zainwestowanych w te papiery kwot.
Adwokat składających pozew Aleksandros Lykourezos oznajmił w rozmowie z agencją Reuters: "To sprawa bezprecedensowa. Z prawnego punktu widzenia jest bardzo interesująca, ale problem tych posiadaczy obligacji jest także bardzo naglący". Podkreślił on, że do jego klientów zamierzają przyłączyć się inni poszkodowani . "Im więcej, tym lepiej. Nam się po prostu zdarzyło być pierwszymi, otworzyliśmy drogę" - stwierdził Lykourezos. Dodał , że liczy na to, iż pozew zostanie szybko rozpatrzony, ale procesy sądowe w Grecji trwają często całe lata.
Przypomnijmy, że Grecja dokonała konwersji swych obligacji, by zmniejszyć gigantyczne zadłużenie i pozostać w strefie euro. Łącznie opiewały one na 177 miliardów euro. Ich posiadacze musieli przyjąć straty, które przeciętnie obejmowały trzy czwarte zainwestowanych w te papiery kwot.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.