Polskim emigrantom będzie coraz ciężej o zasiłki socjalne
Od momentu, kiedy Brytyjczycy postanowili odejść z UE było wiadomo, że polskim emigrantom będzie ciężej o pracę, a tym bardziej o zasiłki socjalne. Teraz okazuje się, że trudniej będzie także w Niemczech. Rząd naszych zachodnich sąsiadów planuje wprowadzić nowe przepisy, zgodnie z którymi obcokrajowcy będą mogli korzystać z zasiłków socjalnych po 5 latach pobytu w ich kraju.
Praktycznie pewnym już jest, że Polacy mieszkający w Wielkiej Brytanii będą musieli liczyć się z ograniczeniem dostępu do świadczeń socjalnych. Wydaje się to i tak małą niedogodnością, gdy zwrócimy uwagę na narastającą falę nie tylko niechęci, ale wręcz nienawiści do polskich emigrantów, jaką można zaobserwować od czerwcowego referendum, podczas którego Brytyjczycy opowiedzieli się za opuszczeniem Unii Europejskiej.
Okazuje się jednak, że Zjednoczone Królestwo to niejedyny kraj, który ma dość imigrantów żyjących na koszt rządu. Kolejne państwo, w którym pomoc społeczna dla osób mających problemy z pracą czy po prostu wychowujących dzieci, jest wyraźnie rozwinięta, chce ograniczyć dostęp imigrantów do zasiłków.
Tym krajem są nasi zachodni sąsiedzi. Niemiecki rząd zapowiada, że choć zgodnie z zasadami unijnymi, pozostawi możliwość ubiegania się o zasiłki przez przybyszy z innych krajów należących do Wspólnoty, to jednak chce wprowadzić pewne restrykcje. Podstawową z nich będzie okres pobytu na terytorium Niemiec.
Politycy planują wprowadzić zmiany, na podstawie których uprawnieni do zasiłków dla bezrobotnych oraz innej pomocy socjalnej będą wyłącznie te osoby, które mieszkają w Niemczech min. 5 lat. W ten sposób zredukowana ma zostać liczba imigrantów, którzy przyjeżdżają do Niemiec tylko po to, żeby żyć z tzw. „socjala”, nawet nie starając się podjąć legalnego zatrudnienia.
Dla osób przybywających z Europy Środkowej i Wschodniej, niemiecka rzeczywistość jest o tyle lepsza od tego, co mieli we własnych krajach, że najczęściej w pełni zadowalają się samymi zasiłkami i wielokrotnie zdarza się, że nawet nie szukają pracy, dostrzegając w pomocy socjalnej niezły, wygodny sposób na życie.
Okazuje się jednak, że Zjednoczone Królestwo to niejedyny kraj, który ma dość imigrantów żyjących na koszt rządu. Kolejne państwo, w którym pomoc społeczna dla osób mających problemy z pracą czy po prostu wychowujących dzieci, jest wyraźnie rozwinięta, chce ograniczyć dostęp imigrantów do zasiłków.
Tym krajem są nasi zachodni sąsiedzi. Niemiecki rząd zapowiada, że choć zgodnie z zasadami unijnymi, pozostawi możliwość ubiegania się o zasiłki przez przybyszy z innych krajów należących do Wspólnoty, to jednak chce wprowadzić pewne restrykcje. Podstawową z nich będzie okres pobytu na terytorium Niemiec.
Politycy planują wprowadzić zmiany, na podstawie których uprawnieni do zasiłków dla bezrobotnych oraz innej pomocy socjalnej będą wyłącznie te osoby, które mieszkają w Niemczech min. 5 lat. W ten sposób zredukowana ma zostać liczba imigrantów, którzy przyjeżdżają do Niemiec tylko po to, żeby żyć z tzw. „socjala”, nawet nie starając się podjąć legalnego zatrudnienia.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.