pieniadz.pl

Polski rząd coraz odważniej mówi o przyjęciu europejskiej waluty

sobota, 15-12-2012 godz. 13:01

Chociaż część polityków twierdzi, że Polska powinna wstąpić do unii walutowej, to jednak ekonomiści wciąż ostrzegają, że w obecnej sytuacji, gdy kryzys w Eurolandzie nie odpuszcza, byłoby to nierozsądne. Niemniej jednak, eksperci przyznają, że kiedy strefa zwalczy trapiące ją obecnie problemy, to rzeczywiście, przyjęcie europejskiej waluty może stać się dla naszego kraju korzystne.
Eksperci nie ukrywają, że rozważanie nad przystąpieniem Polski do unii walutowej nie ma na razie większego sensu. Obecnie Euroland przeżywa naprawdę trudne chwile. Na przykładzie Grecji widać, jak wątła jest unia walutowa. Zadłużenia jej członków, ryzyko opuszczenia strefy, problemy ekonomiczne niemal w każdym sektorze to tylko najważniejsze efekty kryzysu.

Oczywistym jest, że w takim momencie nasz kraj nie powinien podejmować działań mających na celu przystąpienie do unii. Tym bardziej, że nawet te jednostki, które nie są pogrążone w długach, muszą i tak ponosić straty – choćby dlatego, że odpowiadają za zewnętrzną pomoc finansową dla państw pozostających w najtrudniejszej sytuacji.

Jednocześnie, specjaliści przyznają, że w przypadku, gdy unii walutowej uda się przezwyciężyć kryzys, dla Polski najlepszym rozwiązaniem będzie dołączenie do strefy euro. Dzięki temu, nasz kraj będzie miał jednakowy głos przy podejmowaniu ważnych dla wspólnoty decyzji. Na razie, w wielu sytuacjach jesteśmy wykluczeni z udziału w ustaleniach dotyczących krajów członkowskich.

Analitycy podkreślają przy tym, że poza większym udziałem w sprawach unijnych, Polska mogłaby także liczyć na to, że jej nowa waluta byłaby stabilniejsza od aktualnej złotówki, a dodatkowo, zmniejszyłyby się problemy inflacyjne. Bardziej komfortowy byłby też unormowany kurs waluty. Wszystko to miałoby natomiast wpływać na bardziej satysfakcjonujący wzrost gospodarczy.

Niemniej jednak, niektórzy eksperci zauważają, że przy obecnych prognozach na najbliższy czas, Polska może mieć problemy z dostosowaniem się do wymagań, jakie stawiane są przed państwami chcącymi przystąpić do strefy euro. Kryterium fiskalne nakazuje, żeby dług publiczny takiej jednostki był nie większy, niż 60% PKB. Jak jednak przewidują analitycy, od przyszłego roku polskie PKB będzie przekraczało tę granicę.

Według premiera, Donalda Tuska, choć jeszcze nie ma mowy o tym, kiedy dokładnie mielibyśmy wstąpić do strefy euro, to jednak jest to pewne, że tak się stanie, dlatego już od przyszłego roku należy rozpocząć przygotowania, dbając o polityczne porozumienie w tej kwestii z innymi krajami UE. Politycy PO chcą, żeby ustalać kolejne kroki przygotowań do przyjęcia euro, biorąc pod uwagę konkretne terminy.

Według członków SLD, wstąpienie do Eurolandu powinno nastąpić dopiero wtedy, gdy sytuacja w strefie unormuje się. PiS podziela to zdanie, skłaniając się ku wolniejszym działaniom w tym kierunku. Natomiast Solidarna Polska jest przeciwna przyjmowaniu euro. Większość partii, łącznie z PSL uważa, że rozmowy na temat ewentualnego wprowadzenia euro są istotne, jednak nie powinno się naciskać na przyspieszenie tego procesu, spokojnie obserwując rozwój sytuacji w Eurolandzie.

Dodaj komentarz

Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub .

Komentarze:

Zbyszek35 (07.09.2018 22:50)

Ja też uważam że na EUR absolutnie nie jesteśmy gotowi, a patrząc na sprawę subiektywnie jako eksporter mógłbym stracić gdybyśmy teraz dołączyli do strefy. I mówię to mimo że często potrzebuję EUR bo służbowo wyjeżdżam za granicę. Ale z tym nie ma problemu, jak są e-kantory kupić mogę w każdej chwili, przez Pluskantor.pl dosłownie od ręki, mając przy sobie telefon.

Tomek Oskar (06.10.2018 21:09)

Fakt, nie sądzę aby tak naprawdę wejście do strefy EUR jakoś nam pomogło, ryzykowna sprawa na ten moment wręcz, a PLN na EUR przewalutować to rzeczywiście żaden kłopot i żaden wielki wydatek- bynajmniej w kantorze internetowym. W Amronet nie raz kupowałem, prawie po kursie rynkowym, sprawnie i bezpiecznie.

Tedek (14.12.2018 02:20)

A co to zmieni względem zadłużonych w CHF? O ile w ogóle coś zmieni....Ja teraz w sumie nie narzekam bo franka kupuję na Gieldawalut.com, bez ingerencji banku wychodzi znacznie taniej. ALe obawiam się że gdy wejdziemy do strefy EUR e-kantor może już tak korzystnie nie wyceniać, a jeszcze gorsza wizja jest taka, że e-kantory upadną i wszystkie inne też...ale liczę na to, że nie. Gdyby nie Gieldawalut bym nadal sporo tracił.

Podobne

Kursy walut 2024-02-29

+ więcej

www.Autodoc.pl

Produkty finansowe na skróty:

Konta: Konta osobiste Konta młodzieżowe Konta firmowe Konta walutowe
Kredyty: Kredyty gotówkowe Kredyty mieszkaniowe Kredyty z dopłatą Kredyty dla firm