Polski WIG najwyżej od 5 lat – czemu zawdzięczamy tak dobry wynik?
Chociaż w ostatnich dniach zarówno europejscy, jak i amerykańscy gracze giełdowi nie są w najlepszych nastrojach, to nie przeszkodziło to polskiemu indeksowi szerokiego rynku w odnotowaniu najlepszego wyniku od lutego 2008r. Dzisiaj przed południem znalazł się na poziomie 50,652 pkt. O tej porze bardzo dobrze radził sobie też wskaźnik blue chipów, który notował 2426 pkt.
Po spadkach wartości indeksu największych polskich spółek, które miały miejsce zaraz po ogłoszeniu decyzji rządu w sprawie emerytur, trudno było uwierzyć, że jeszcze we wrześniu sytuacja może ulec tak wyraźnej poprawie. A jednak, dzisiaj indeks szerokiego rynku WIG znalazł się na najwyższym poziomie od lutego 2008r.
Prezentujący sytuację na warszawskiej GPW WIG zanotował dzisiaj przed południem 50,652 pkt. Taki wynik oznaczał wzrost jego wartości o 0,7%. Bardzo dobrze radził sobie w tym czasie także wskaźnik największych rodzimych jednostek, czyli WIG20. Jego wartość rosła o tej porze o 0,8%, co dawało mu 2426 pkt.
Sytuacja jest tym ciekawsza, że polskie indeksy nie są szczególnie wspierane przez zagranicznych inwestorów. Dzisiaj rano na minusie znajdowały się najważniejsze indeksy Starego Kontynentu, w tym niemiecki DAX, francuski CAC40 czy włoski MIB. Wczoraj także WIG20 wypadł lepiej od głównych wskaźników Europy.
Co więcej, zdecydowanie gorsza niż w Polsce jest sytuacja w Stanach Zjednoczonych. Na tamtejszej Wall Street wczorajsza sesja była już piątą z kolei, podczas której najważniejsze indeksy notowały spadki. Tyle dni na minusie było ostatnio widocznych pod koniec ubiegłego roku.
W przypadku Amerykanów gorsze nastroje wynikają zapewne z nienajlepszego odczytu na temat liczby zamówień na dobra trwałego użytku. Bez uwzględniania środków transportu, spadła ona o 0,1% wobec zakładanego wzrostu wynoszącego 1,4%.
Jeszcze większym problemem dla Amerykanów jest kwestia zadłużenia. Aby można było podnieść limit długu, musi się na to zgodzić Kongres, lecz istnieje ryzyko, że nie przystanie on na taką propozycję. W takim wypadku, konieczne będzie wprowadzenie programu oszczędnościowego.
Niemniej jednak, gorsza sytuacja w USA najwyraźniej nie wpływa na decyzje polskich inwestorów. Skupiają się oni na niezłych odczytach dotyczących gospodarki polskiej i europejskiej. Chociaż nikt nie ma odwagi mówić o rzeczywistym ożywieniu, to jednak ewidentnie, jest coraz lepiej. Dodatkowo, zadowalające były wyniki finansowe za III kwartał uzyskane przez część polskich spółek, w tym głównie tych bankowych.
Prezentujący sytuację na warszawskiej GPW WIG zanotował dzisiaj przed południem 50,652 pkt. Taki wynik oznaczał wzrost jego wartości o 0,7%. Bardzo dobrze radził sobie w tym czasie także wskaźnik największych rodzimych jednostek, czyli WIG20. Jego wartość rosła o tej porze o 0,8%, co dawało mu 2426 pkt.
Sytuacja jest tym ciekawsza, że polskie indeksy nie są szczególnie wspierane przez zagranicznych inwestorów. Dzisiaj rano na minusie znajdowały się najważniejsze indeksy Starego Kontynentu, w tym niemiecki DAX, francuski CAC40 czy włoski MIB. Wczoraj także WIG20 wypadł lepiej od głównych wskaźników Europy.
Co więcej, zdecydowanie gorsza niż w Polsce jest sytuacja w Stanach Zjednoczonych. Na tamtejszej Wall Street wczorajsza sesja była już piątą z kolei, podczas której najważniejsze indeksy notowały spadki. Tyle dni na minusie było ostatnio widocznych pod koniec ubiegłego roku.
Jeszcze większym problemem dla Amerykanów jest kwestia zadłużenia. Aby można było podnieść limit długu, musi się na to zgodzić Kongres, lecz istnieje ryzyko, że nie przystanie on na taką propozycję. W takim wypadku, konieczne będzie wprowadzenie programu oszczędnościowego.
Niemniej jednak, gorsza sytuacja w USA najwyraźniej nie wpływa na decyzje polskich inwestorów. Skupiają się oni na niezłych odczytach dotyczących gospodarki polskiej i europejskiej. Chociaż nikt nie ma odwagi mówić o rzeczywistym ożywieniu, to jednak ewidentnie, jest coraz lepiej. Dodatkowo, zadowalające były wyniki finansowe za III kwartał uzyskane przez część polskich spółek, w tym głównie tych bankowych.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.