Główny Urząd Statystyczny zaprezentował najnowsze dane na temat bilansu handlowego Polski w handlu zagranicznym. Wymiana handlowa Polski miała się w lutym bardzo dobrze. Udało się nawet odnotować wysoką nadwyżkę, wynoszącą 5 mld 763,9 mln złotych. To zdecydowanie więcej niż przed rokiem, gdy w tym samym miesiącu nadwyżka wyniosła 4 mld 547,3 mln złotych.

W 2 pierwszych miesiącach tego roku wartość naszego eksportu wynosiła 123 mld 372,2 mln złotych, co oznacza jego wzrost o 4,1% w ujęciu rocznym. Od innych państw kupiliśmy natomiast produkty i usługi o łącznej wartości 117 mld 608,3 mln złotych. To o 3,2% więcej niż w okresie styczeń-luty 2015r.

GUS podaÅ‚ też informacje o nadwyżce handlowej wyrażanej w walucie zagranicznej. W dolarach uzyskaliÅ›my dodatnie saldo na poziomie 1 mld 444,1 mln USD, czyli o ponad 200 mln USD wiÄ™cej niż przed rokiem. W walucie europejskiej nadwyżka wyniosÅ‚a 1 mld 317,2 mln euro. Rok wczeÅ›niej  byÅ‚o to 1 mln 47,7 mln euro.

Niemniej jednak, odnotowaliśmy bilans ujemny w handlu z krajami rozwijającymi się i państwami Europy Środkowo-Wschodniej. Dodatnie saldo odnotowano w wymianie handlowej z krajami rozwiniętymi. To one w największym stopniu odpowiadają za nasz eksport i import. Ich udział w eksporcie Polski wynosi 87,9%, a w imporcie jest to 66,6%. Udział krajów unijnych w naszym eksporcie to 81,3%, a w imporcie było to 59,8%.

Największym partnerem handlowym Polski pozostają Niemcy. Wartość eksportu do zachodnich sąsiadów wzrosła o 1,1 punkt procentowy do poziomu 28,6%. O 0,4 p.p. spadł jednak udział Niemiec w naszym imporcie. Wynosił on 22,7%.

W 2 pierwszych miesiącach 2016r. wzrósł też polski eksport do Szwecji, Włoch, Niemiec, Holandii i Francji, a także Hiszpanii, na Węgry, do Wielkiej Brytanii i Czech. Więcej niż przed rokiem kupowaliśmy natomiast od Holendrów, Amerykanów, Chińczyków, Francuzów, Belgów i Niemców. Obniżka eksportu dotyczyła wyłącznie Rosji, a import zmalał nie tylko z Rosji, ale też z Włoch, Czech i Wysp Brytyjskich.