Polska najatrakcyjniejsza inwestycyjnie w tej części Europy
Polsko-Niemiecka Izba Przemysłowo-Handlowa opublikowała dane dotyczące atrakcyjności inwestycyjnej naszego kraju. Okazuje się, że deklasujemy inne państw w całej Europie Środkowo-Wschodniej. Dodatkowo, okazaliśmy się być lepsi nawet od Chin, choć to właśnie Państwo Środka uważane jest w tej kwestii za punkt odniesienia. Na możliwych 6 pkt, nasz kraj zdobył 4,76 pkt.
Przy wyliczaniu poziomu inwestycyjności poszczególnych krajów, brano pod uwagę 21 różnorodnych czynników, od których zależy napływ kapitału zagranicznego. Na tej podstawie wyliczono, że w Polsce można ocenić sytuację na poziomie 4,76 pkt podczas, gdy maksymalna możliwa liczba punktów to 6,0.
Sytuacja na świecie nie jest jednak tak pozytywna. Tym bardziej, że aż 91% ankietowanych przedsiębiorców ze 140 międzynarodowych korporacji uważa, że w najbliższym roku ich kondycja gospodarcza ulegnie pogorszeniu. Jednocześnie, niemal 75% polskich jednostek gospodarczych ma w planach zwiększenie wydatków na inwestycje lub utrzymanie ich na obecnym poziomie. Niewiele jest natomiast tych, którzy chcą je obniżać.
Jeśli chodzi o atuty naszego kraju, to największym z nich jest członkowstwo w Unii Europejskiej. Niemniej jednak, na naszą korzyść przemawiają również wysoki kwalifikacje polskich pracowników, a także ich motywacja do pracy oraz produktywność. Zdecydowanie lepiej niż ostatnim razem wypadła także polska infrastruktura.
Ewidentnie widać, że poprawia się sytuacja w zakresie polskiego transportu, komunikacji, IT. Pod względem samej infrastruktury zanotowaliśmy skok aż o 8 miejsc, przenosząc się z miejsca 18. na 10. Niestety, pojawiły się również czynniki, które pogorszyły się wobec poprzedniej edycji badania.
Gorzej wypadliśmy pod względem stabilności politycznej, jakości kształcenia zawodowego oraz przewidywalności polityki gospodarczej. W pierwszym przypadku spadek wynosił 2 oczka, w drugim były to 4 pozycje, a w ostatnim przypadku spadek wynosił 2 miejsca.
A co inwestorom najbardziej przeszkadza w naszym kraju? Przede wszystkim, jest to system podatkowy oraz administracja. Negatywnie oceniano także przejrzystość systemu zamówień publicznych. Respondenci pytani, co należy zmienić w kwestii polskich inwestycji wskazali głównie na potrzebę ulepszenia administracji publicznej oraz kontroli jej kosztów. Odpowiedziało tak 33% ankietowanych.
Kolejnych 31% pytanych uważa, że potrzeba rozbudowania i zmodernizowania infrastruktury transportowej. Natomiast 20% stwierdziło, że potrzebne jest zreformowanie finansów publicznych.
Sytuacja na świecie nie jest jednak tak pozytywna. Tym bardziej, że aż 91% ankietowanych przedsiębiorców ze 140 międzynarodowych korporacji uważa, że w najbliższym roku ich kondycja gospodarcza ulegnie pogorszeniu. Jednocześnie, niemal 75% polskich jednostek gospodarczych ma w planach zwiększenie wydatków na inwestycje lub utrzymanie ich na obecnym poziomie. Niewiele jest natomiast tych, którzy chcą je obniżać.
Jeśli chodzi o atuty naszego kraju, to największym z nich jest członkowstwo w Unii Europejskiej. Niemniej jednak, na naszą korzyść przemawiają również wysoki kwalifikacje polskich pracowników, a także ich motywacja do pracy oraz produktywność. Zdecydowanie lepiej niż ostatnim razem wypadła także polska infrastruktura.
Ewidentnie widać, że poprawia się sytuacja w zakresie polskiego transportu, komunikacji, IT. Pod względem samej infrastruktury zanotowaliśmy skok aż o 8 miejsc, przenosząc się z miejsca 18. na 10. Niestety, pojawiły się również czynniki, które pogorszyły się wobec poprzedniej edycji badania.
A co inwestorom najbardziej przeszkadza w naszym kraju? Przede wszystkim, jest to system podatkowy oraz administracja. Negatywnie oceniano także przejrzystość systemu zamówień publicznych. Respondenci pytani, co należy zmienić w kwestii polskich inwestycji wskazali głównie na potrzebę ulepszenia administracji publicznej oraz kontroli jej kosztów. Odpowiedziało tak 33% ankietowanych.
Kolejnych 31% pytanych uważa, że potrzeba rozbudowania i zmodernizowania infrastruktury transportowej. Natomiast 20% stwierdziło, że potrzebne jest zreformowanie finansów publicznych.
Stopa inwestycji w Polsce najniższa od lat
W Polsce pojawia się najwięcej nowych miejsc pracy? Sukces w rankingu E&Y
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.