Polacy nie odkładają na IKE ani IKZE
Raport Komisji Nadzoru Finansowego jasno pokazuje, że Polacy nie są zainteresowani odkładaniem pieniędzy na Indywidualne Konta Emerytalne ani Indywidualne Konta Zabezpieczenia Emerytalnego. Zostały one założone tylko przez niewielki odsetek Polaków pracujących zawodowo, jednak nawet ci, którzy je posiadają, prawie w ogóle nie wpłacają na nie pieniędzy.
KNF opublikowała niedawno raport, który zawiera statystyki dotyczące aktywności Polaków w zakresie oszczędzania na Indywidualnych Kontach Emerytalnych (IKE) oraz Indywidualnych Kontach Zabezpieczeń Emerytalnych (IKZE). Wynika z niego, że Polacy praktycznie wcale nie korzystają z takich opcji odkładania środków na późniejsze lata.
IKZE założyło dotychczas ok. 497 tysięcy Polaków, jednak okazuje się, że tylko 30 tysięcy spośród nich rzeczywiście wpłaciło coś na te konta. Daje to zaledwie 0,2% wśród wszystkich Polaków aktywnych zawodowo. Poza tym, nawet te środki, które zostały na nich odłożone, są bardzo ograniczone, bo przeciętnie jest to ok. 800zł na jedną osobę.
IKE może pochwalić się dużo dłuższym stażem, jednak niekoniecznie większą popularnością. Fakt, że istnieje już od kilku lat nie dodaje mu zwolenników. Według wyliczeń KNF, konta założyło na nim ok. 814 tysięcy obywateli naszego kraju, jednak w ubiegłym roku niemal tysiąc spośród nich zrezygnowało z dalszego wpłacania i doprowadziło do ich likwidacji.
Podobnie, jak w przypadku IKZE, tylko część kont IKE jest rzeczywiście wykorzystywanych. Dokładniej, na 31,7% wpłacane są jakieś środki finansowe. Oznacza to, że na emeryturę oszczędza ok. 252 tysiące, czyli ledwie 1,5% spośród Polaków pracujących zawodowo. Jedynym pozytywem jest fakt, że na IKE wpłacamy więcej niż na IKZE.
Zgodnie z szacunkami KNF, łącznie na kontach IKE znajduje się ok. 3,5 miliarda złotych. Dodatkowo, eksperci podkreślają, że być może Polacy zdołaliby zaoszczędzić jeszcze więcej, gdyby nie istniały limity wpłat na IKE, które pozwalają odłożyć nie więcej niż ok. 11 tysięcy złotych rocznie.
Jeśli chodzi o konkretne typy IKE, to zdecydowanie najwięcej, bo 2/3 Polaków korzysta z tych istniejących w firmach ubezpieczeniowych. Ok. 20% spośród nas decyduje się na IKE działające w funduszach inwestycyjnych, a jedynie 2,5% ma konto IKE w firmach maklerskich.
IKZE założyło dotychczas ok. 497 tysięcy Polaków, jednak okazuje się, że tylko 30 tysięcy spośród nich rzeczywiście wpłaciło coś na te konta. Daje to zaledwie 0,2% wśród wszystkich Polaków aktywnych zawodowo. Poza tym, nawet te środki, które zostały na nich odłożone, są bardzo ograniczone, bo przeciętnie jest to ok. 800zł na jedną osobę.
IKE może pochwalić się dużo dłuższym stażem, jednak niekoniecznie większą popularnością. Fakt, że istnieje już od kilku lat nie dodaje mu zwolenników. Według wyliczeń KNF, konta założyło na nim ok. 814 tysięcy obywateli naszego kraju, jednak w ubiegłym roku niemal tysiąc spośród nich zrezygnowało z dalszego wpłacania i doprowadziło do ich likwidacji.
Podobnie, jak w przypadku IKZE, tylko część kont IKE jest rzeczywiście wykorzystywanych. Dokładniej, na 31,7% wpłacane są jakieś środki finansowe. Oznacza to, że na emeryturę oszczędza ok. 252 tysiące, czyli ledwie 1,5% spośród Polaków pracujących zawodowo. Jedynym pozytywem jest fakt, że na IKE wpłacamy więcej niż na IKZE.
Jeśli chodzi o konkretne typy IKE, to zdecydowanie najwięcej, bo 2/3 Polaków korzysta z tych istniejących w firmach ubezpieczeniowych. Ok. 20% spośród nas decyduje się na IKE działające w funduszach inwestycyjnych, a jedynie 2,5% ma konto IKE w firmach maklerskich.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.