Polacy nie mają za co żyć? 33% obywateli musi oszczędzać
Statystyki GUS są bezlitosne – wynika z nich, że w 2012r. 33% Polaków miało problemy finansowe. Swoją sytuację materialną gorzej oceniają mieszkańcy wsi niż miast. Szczególne kłopoty z przetrwaniem od miesiąca do miesiąca mają renciści. Zdecydowanie najlepiej radzą sobie natomiast przedsiębiorcy oraz pracownicy najemni. Większość naszych wydatków wiąże się z zaspokajaniem codziennych potrzeb.
Według danych Głównego Urzędu Statystycznego, w 2012r. sytuacja materialna Polaków pogorszyła się w stosunku do 2011r. Sporządzając ostatnie statystyki, odnotowano o 1% mniej obywateli, którzy określają stan swoich finansów jako dobry. Poza tym, nadal obserwowane są wyraźne różnice między sytuacją mieszkańców wsi i miast.
To właśnie na wsiach o 2,5% więcej jest osób określających swój domowy budżet jako raczej zły. Mianem przeciętnego określa go natomiast 59,90% osób mieszkających na wsi podczas, gdy w mieście podobnie uważa 55,10%. Niemniej jednak, do złej sytuacji finansowej przyznaje się nieco więcej osób z miasta niż ze wsi.
Dokładniej, Polacy z miasta oceniający domowy budżet jako zły stanowili 6,70% spośród wszystkich pytanych, natomiast mieszkańców wsi twierdzących, że znajdują się w trudnej sytuacji było 6,10%. Jeśli chodzi o ocenę raczej dobrą i dobrą, to udzielało jej więcej osób z miasta niż ze wsi.
Jako raczej dobry swój status materialny oceniło 22,10% Polaków z miasta i 16,90% osób mieszkających na wsi. 2,50% mieszkańców miast stwierdziło, że ich sytuacja jest dobra. Podobnie uznawał tylko 1% obywateli żyjących na wsi.
Dalsze statystyki wskazały, że tylko 10% polskich gospodarstw domowych nie musi oszczędzać, a zaledwie 1% Polaków może mówić o luksusowym życiu. Największą grupę (52%) stanowią obywatele, którym wystarcza środków na codziennie życie, ale chcąc dokonać większego zakupu, są zmuszeni do oszczędności.
33% respondentów przyznało, że aby przetrwać z miesiąca na miesiąc, muszą liczyć wydatki i starać się rozsądnie dysponować pieniędzmi, żeby wystarczyło ich na najważniejsze sprawy. 4% Polaków żyje w ubóstwie i deklaruje, że nie stać ich nawet na zaspokojenie podstawowych potrzeb. W najtrudniejszej sytuacji znajdują się renciści. W tej grupie aż 41% pytanych uważa, że ich sytuacja jest zła, a nawet bardzo zła.
Analitycy zauważają, że pogorszenie się sytuacji materialnej Polaków wynika najprawdopodobniej z rosnących kosztów utrzymania mieszkań. Okazuje się, że na przestrzeni roku o 0,5% wzrosły wydatki ponoszone w związku z mieszkaniem i podstawowymi opłatami za media. Tę zmianę odczuły wszystkie polski gospodarstwa domowe. Poza tym, średnio 25% domowego budżetu przeznaczamy na zakup żywności oraz napojów bezalkoholowych.
To właśnie na wsiach o 2,5% więcej jest osób określających swój domowy budżet jako raczej zły. Mianem przeciętnego określa go natomiast 59,90% osób mieszkających na wsi podczas, gdy w mieście podobnie uważa 55,10%. Niemniej jednak, do złej sytuacji finansowej przyznaje się nieco więcej osób z miasta niż ze wsi.
Dokładniej, Polacy z miasta oceniający domowy budżet jako zły stanowili 6,70% spośród wszystkich pytanych, natomiast mieszkańców wsi twierdzących, że znajdują się w trudnej sytuacji było 6,10%. Jeśli chodzi o ocenę raczej dobrą i dobrą, to udzielało jej więcej osób z miasta niż ze wsi.
Jako raczej dobry swój status materialny oceniło 22,10% Polaków z miasta i 16,90% osób mieszkających na wsi. 2,50% mieszkańców miast stwierdziło, że ich sytuacja jest dobra. Podobnie uznawał tylko 1% obywateli żyjących na wsi.
33% respondentów przyznało, że aby przetrwać z miesiąca na miesiąc, muszą liczyć wydatki i starać się rozsądnie dysponować pieniędzmi, żeby wystarczyło ich na najważniejsze sprawy. 4% Polaków żyje w ubóstwie i deklaruje, że nie stać ich nawet na zaspokojenie podstawowych potrzeb. W najtrudniejszej sytuacji znajdują się renciści. W tej grupie aż 41% pytanych uważa, że ich sytuacja jest zła, a nawet bardzo zła.
Analitycy zauważają, że pogorszenie się sytuacji materialnej Polaków wynika najprawdopodobniej z rosnących kosztów utrzymania mieszkań. Okazuje się, że na przestrzeni roku o 0,5% wzrosły wydatki ponoszone w związku z mieszkaniem i podstawowymi opłatami za media. Tę zmianę odczuły wszystkie polski gospodarstwa domowe. Poza tym, średnio 25% domowego budżetu przeznaczamy na zakup żywności oraz napojów bezalkoholowych.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.