Polacy nie będą mniejszością narodową w Niemczech
Mimo starań podjętych przez Związek Polaków w Niemczech, tamtejsze Ministerstwo Spraw Wewnętrznych odmówiło uznania Polaków za mniejszość narodową. Zaznaczono, że nie spełniają oni kryteriów pozwalających na zakwalifikowanie do takiej grupy. Przede wszystkim nie są bowiem rodzimą ludnością tradycyjnie występującą w tym regionie. Polacy nie zamierzają się jednak poddać i chcą skierować sprawę do sądu.
Związek Polaków w Niemczech chciał, by Polacy uzyskali status mniejszości narodowej i złożył w tym celu wniosek do tamtejszych władz. Okazało się jednak, że niemieckie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych nie zgadza się na określenie Polaków takim mianem. Podano dwa podstawowe powody odrzucenia wniosku Związku Polaków.
Przede wszystkim uznano, że Polacy nie spełniają kryteriów, które mogłyby pozwolić na zakwalifikowanie ich do grupy mniejszości narodowych. Emigranci ani ich rodziny nie są bowiem rodzimą ludnością, której występowanie na terytorium Niemiec byłoby tradycją. Ponadto przypomniano, że w 1991r., podczas podpisywania traktatu o dobrym sąsiedztwie między Polską a Niemcami ustalono, że Polacy mieszkający w Niemczech nie będą stanowili mniejszości.
Inaczej podchodzi do tego Związek Polaków. Jego przedstawiciele uważają, że w Niemczech nadal żyją osoby będące potomkami obywateli, których można nazwać przedwojenną Polonią. To natomiast miałoby powodować, że także ich samych można zaliczyć do grona mniejszości.
Oznacza to, że nawet gdyby nawet udało się wywalczyć status mniejszości dla Polaków, to dotyczyłoby to nielicznej grupy osób. Nie podano, ilu dokładnie jest potomków przedwojennej Polonii, ale na pewno jest to niewielki odsetek spośród ok. 1,5-2,0 milionów Polaków żyjących obecnie za zachodnią granicą. Pod koniec ubiegłego roku w Niemczech mieszkało niemal 610 tysięcy osób mających wyłącznie polskie obywatelstwo.
Polacy mieszkający w Niemczech są pewni swojej racji, a sam Związek już zapowiedział, że skieruje sprawę odrzuconego wniosku do sądu, a jeżeli to także nie pomoże, to jest zdeterminowany, by odwoływać się nawet do Strasburga, bezpośrednio do jednostek unijnych. Gdyby udało się wywalczyć status mniejszości narodowej, to Polacy dołączyliby to Duńczyków, Romów, Fryzów oraz Serbołużyczanów, którzy takim mianem już są w Niemczech określani.
Przede wszystkim uznano, że Polacy nie spełniają kryteriów, które mogłyby pozwolić na zakwalifikowanie ich do grupy mniejszości narodowych. Emigranci ani ich rodziny nie są bowiem rodzimą ludnością, której występowanie na terytorium Niemiec byłoby tradycją. Ponadto przypomniano, że w 1991r., podczas podpisywania traktatu o dobrym sąsiedztwie między Polską a Niemcami ustalono, że Polacy mieszkający w Niemczech nie będą stanowili mniejszości.
Inaczej podchodzi do tego Związek Polaków. Jego przedstawiciele uważają, że w Niemczech nadal żyją osoby będące potomkami obywateli, których można nazwać przedwojenną Polonią. To natomiast miałoby powodować, że także ich samych można zaliczyć do grona mniejszości.
Oznacza to, że nawet gdyby nawet udało się wywalczyć status mniejszości dla Polaków, to dotyczyłoby to nielicznej grupy osób. Nie podano, ilu dokładnie jest potomków przedwojennej Polonii, ale na pewno jest to niewielki odsetek spośród ok. 1,5-2,0 milionów Polaków żyjących obecnie za zachodnią granicą. Pod koniec ubiegłego roku w Niemczech mieszkało niemal 610 tysięcy osób mających wyłącznie polskie obywatelstwo.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.