Zdaniem Moniki Lampert, która współpracuje z egipskim biurem turystki, najprawdopodobniej już w tym sezonie uda się odrobić straty poniesione przez Egipt po zeszłorocznej rewolucji. Komentatorzy podkreślają, że o popularności kraju faraonów wśród Polaków decyduje kilka czynników, a przede wszystkim stosunek jakości oferty do kosztów wycieczek.

Polski rynek jest jednym z najważniejszych dla egipskiej turystyki. Z tego powodu już wkrótce na ulicach największych miast Polski pojawią się reklamy zachęcające do spędzenia wakacji w Egipcie - podała Informacyjna Agencja Radiowa. Komentatorzy zaznaczają, iż zainteresowanie Polaków tym afrykańskim krajem już widać w biurach podróży.

Współwłaścicielka jednego ze śląskich biur Anna Bagińska oznajmiła, że oferty na wakacje nad Morzem Czerwonym sprzedają się "jak świeże bułeczki". Polacy najczęściej decydują się na wyjazd do kurortów w Hurgadzie, Marsa Alam, Szarm el-Szejk i Taba. Wszystkie one bogate są w atrakcje, wśród których można wymienić nurkowanie czy wyjazdy do Luxoru i Kairu. Taba i Marsa Alam od kilku lat wiodą prym u polskich miłośników nurkowania.