Podatki od prezentów komunijnych – dowiedz się, kiedy musisz je zapłacić
Sezon komunijny w pełni. Oznacza to, że z portfeli tysięcy Polaków znikną niemałe sumy pieniędzy przeznaczanych na zakup prezentów dla dzieci przyjmujących sakrament. Zważywszy na obecną modę, większość podarunków dostosowanych do aktualnych trendów będzie stosunkowo drogich. Ilu z nas zdaje sobie sprawę z tego, że dostając drogie prezenty należy zapłacić podatek?
Ceny prezentów komunijnych w ostatnim czasie znacznie wzrosły. Pierwsza Komunia coraz rzadziej przypomina ważne przeżycie duchowe, religijne, a coraz częściej jest jedynie okazją do pokazania możliwości finansowych swojej rodziny. Nawet 9-letnie dzieci konkurują w tej kwestii, porównując podarunki i licytując się o to, które dostał droższy rower czy telefon.
O ile kupowanie dziecku roweru albo telefonu komórkowego nie wiąże się z większymi problemami, o tyle najnowsze trendy – a wśród nich kupowanie laptopów, skuterów czy quadów sprawia, że obdarowany powinien zapłacić podatek od darowizny. Podobnie jest z otrzymaniem większych sum pieniędzy. Oczywiście, zważywszy na wiek dziecka, to jego rodzice są zobowiązani zgłosić fakt przyjęcia kosztownego prezentu. Następnie, powinni uiścić opłatę, która jest podatkiem od różnicy między ceną właściwą prezentu, a kwotą wolną od podatku.
Zgodnie z prawem, podatek obowiązuje przy prezentach, których wartość jest wyższa, niż suma określona dla konkretnych grup podatkowych. W przypadku pierwszej grupy, czyli rodziców i dziadków jest to kwota sięgająca niemal 10 tysięcy złotych (9637zł). Drugą grupę stanowią głównie wujkowie i ciotki oraz kuzynostwo. W ich przypadku obowiązuje kwota 7276zł.
Natomiast pozostałe osoby mogą przekazać w ciągu 5 lat nie więcej, niż 4902zł. Wielokrotnie w tej trzeciej grupie znajdują się chrzestni dziecka. Jako, że przywykło się, iż to właśnie oni kupują dzieciom komunijnym najkosztowniejsze podarunki, istnieje prawdopodobieństwo, że przekroczą dopuszczalną kwotę bezpodatkową.
Wbrew pozorom, można jednak zachować umiar i dostosować się do mody, jednocześnie nie przekraczając granic podatkowych. Nie ma większego problemu ze znalezieniem laptopów mieszczących się w granicach 2-3 tysięcy złotych. Co więcej, znajdą się nawet takie za 1,5-2 tysiące i z pewnością będą miały parametry wystarczające dla dzieci w tym wieku. Jeśli natomiast chodzi o quady, to zważywszy nie tyle na ich cechy techniczne, co przede wszystkim, na bezpieczeństwo dzieci, lepiej jest wybierać te mniejsze i słabsze, których ceny również mogą spokojnie zamknąć się w granicach 1,5-3 tysięcy złotych.
O ile kupowanie dziecku roweru albo telefonu komórkowego nie wiąże się z większymi problemami, o tyle najnowsze trendy – a wśród nich kupowanie laptopów, skuterów czy quadów sprawia, że obdarowany powinien zapłacić podatek od darowizny. Podobnie jest z otrzymaniem większych sum pieniędzy. Oczywiście, zważywszy na wiek dziecka, to jego rodzice są zobowiązani zgłosić fakt przyjęcia kosztownego prezentu. Następnie, powinni uiścić opłatę, która jest podatkiem od różnicy między ceną właściwą prezentu, a kwotą wolną od podatku.
Zgodnie z prawem, podatek obowiązuje przy prezentach, których wartość jest wyższa, niż suma określona dla konkretnych grup podatkowych. W przypadku pierwszej grupy, czyli rodziców i dziadków jest to kwota sięgająca niemal 10 tysięcy złotych (9637zł). Drugą grupę stanowią głównie wujkowie i ciotki oraz kuzynostwo. W ich przypadku obowiązuje kwota 7276zł.
Natomiast pozostałe osoby mogą przekazać w ciągu 5 lat nie więcej, niż 4902zł. Wielokrotnie w tej trzeciej grupie znajdują się chrzestni dziecka. Jako, że przywykło się, iż to właśnie oni kupują dzieciom komunijnym najkosztowniejsze podarunki, istnieje prawdopodobieństwo, że przekroczą dopuszczalną kwotę bezpodatkową.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.