Ustawa umożliwiające Polsce ratyfikację traktatu fiskalnego została podpisana w ostatni czwartek, 28 lutego przez prezydenta Bronisława Komorowskiego. Dzięki paktowi, Polska będzie korzystała z tych samych sposobów kontrolowania finansów publicznych, z których korzystają państwa należące do strefy euro.

Jedną z ważniejszych zalet podpisania paktu fiskalnego jest fakt, że ma on pozwolić naszym politykom uczestniczyć w spotkaniach krajów Eurolandu. To natomiast sprawia, że Polska będzie mogła lepiej przygotować się do planowanego wprowadzenia unijnej waluty.

Niemniej jednak, Prawo i Sprawiedliwość od początku podważają konstytucyjność traktatu fiskalnego twierdząc, że godzi on w ważne zapisy znajdujące się w Ustawie zasadniczej RP. Politycy należący do tego ugrupowania uważają, że już podczas uchwalania ustawy zezwalającej na przyjęcie paktu fiskalnego popełniono błędy. Chodzi tu o zastosowanie zasady zwykłej większości głosów przy akceptacji ustawy przez Sejm i Senat.

PiS twierdzi, że przy podejmowaniu decyzji o przekazaniu dokumentu do podpisania prezydentowi, należało zastosować artykuł 90 polskiej Konstytucji. Dotyczy on przekazania kompetencji organów władzy państwowej określonym jednostkom zewnętrznym. Zgodnie z tym artykułem, ustawa dotycząca tej kwestii, może trafić do prezydenta dopiero po tym, jak uzyska w Sejmie i w Senacie po 2/3 głosów.

Ponadto, PiS zgłosiło również zastrzeżenia wobec samego traktatu fiskalnego. Partia opiera się przy tym na artykułach Konstytucji mówiących o kompetencjach Rady Ministrów oraz Sejmu w zakresie tworzenia i zarządzania budżetem państwa.

Chociaż wniosek jest już gotowy, to jednak PiS zamierza złożyć go dopiero po najbliższym posiedzeniu Sejmu, czyli po 8 marca. W dniach 6-8 marca izba niższa parlamentu będzie bowiem zajęta głównie debatą oraz głosowaniem dotyczącym złożonego przez PiS wniosku o wotum nieufności dla obecnego rządu prowadzonego przez premiera Donalda Tuska.

Politycy PiS podkreślają, że kwestia wotum nieufności jest teraz priorytetem, dlatego sprawą konstytucyjności paktu fiskalnego zajmą się w drugiej kolejności i wniosek do Trybunału Konstytucyjnego zostanie złożony po zakończeniu najbliższego posiedzenia.