PMI Composite dla Eurolandu w dół. W Niemczech stabilnie, we Francji słabo
Znamy najnowsze odczyty na temat wskaźników PMI w strefie euro oraz w poszczególnych krajach unijnych. Okazuje się, że według danych Markit Economics PMI Composite, który przedstawia nastroje menedżerów zarówno w przemyśle, jak i w usługach, zanotował spadek z poziomu 53,5 pkt do 52,8 pkt. Dla samego przemysłu Eurolandu wyniósł 51,9 pkt, a dla sektora usługowego było to 52,8 pkt.
Chociaż odczyty wskaźnika PMI dla strefy euro nie były najlepsze i nieco rozbiegały się z przewidywaniami ekspertów, to jednak wciąż wskazują one na wzrost zarówno sektora przemysłowego, jak i usługowego. Wspólne PMI Composite, czyli to naliczane dla obu sektorów spadło w czerwcu o 0,7 pkt z poziomu 53,5 pkt do 52,8 pkt.
Tak samo, jak w poprzednich miesiącach, sytuacja wciąż całkiem dobrze wygląda u naszych zachodnich sąsiadów, za to kiepsko jest we Francji. W Niemczech indeks PMI dla sektora przemysłowego wynosił 52,4 pkt, czyli nadal wskazywał na optymizm menedżerów, którzy spodziewają się wzrostów w kolejnych miesiącach. W czerwcu wskaźnik zanotował wzrost o symboliczne 0,1 pkt. Konsensus rynkowy zakładał, że będzie to 52,0 pkt.
Jeśli chodzi o PMI dla sektora usługowego, to w strefie euro w czerwcu wyniosło ono 52,8 pkt, co oznacza, że było ono o 0,4 pkt mniejsze niż w maju, gdy wynosiło 53,2 pkt. Konsensus rynkowy zakładał, że najświeższy wynik będzie lepszy – prognozowano, że indeks znajdzie się na poziomie 53,3 pkt.
We Francji wskaźnik PMI zarówno dla przemysłu, jak i dla usług nadal znajduje się poniżej granicy50,0 pkt oddzielającej wzrost od spowolnienia. W przypadku PMI przemysłowego odnotowano spadek z poziomu 49,6 pkt do 47,8 pkt, natomiast analogiczny wskaźnik dla francuskich usług skurczył się z 49,1 pkt do 48,2 pkt.
Różnice w sytuacji zauważalnej w Niemczech oraz Francji są dość problematyczne dla unijnych jednostek, w tym głównie dla Europejskiego Banku Centralnego. Teoretycznie, dobrze byłoby poluzować jeszcze politykę pieniężną, jednak z perspektywy innych krajów, w tym np. Niemiec wcale nie jest to potrzebne. Trudno będzie zatem dogodzić obu krajom, a znalezienie rozwiązania korzystnego dla wszystkich europejskich gospodarek może okazać się wręcz niemożliwe.
Tak samo, jak w poprzednich miesiącach, sytuacja wciąż całkiem dobrze wygląda u naszych zachodnich sąsiadów, za to kiepsko jest we Francji. W Niemczech indeks PMI dla sektora przemysłowego wynosił 52,4 pkt, czyli nadal wskazywał na optymizm menedżerów, którzy spodziewają się wzrostów w kolejnych miesiącach. W czerwcu wskaźnik zanotował wzrost o symboliczne 0,1 pkt. Konsensus rynkowy zakładał, że będzie to 52,0 pkt.
Jeśli chodzi o PMI dla sektora usługowego, to w strefie euro w czerwcu wyniosło ono 52,8 pkt, co oznacza, że było ono o 0,4 pkt mniejsze niż w maju, gdy wynosiło 53,2 pkt. Konsensus rynkowy zakładał, że najświeższy wynik będzie lepszy – prognozowano, że indeks znajdzie się na poziomie 53,3 pkt.
We Francji wskaźnik PMI zarówno dla przemysłu, jak i dla usług nadal znajduje się poniżej granicy50,0 pkt oddzielającej wzrost od spowolnienia. W przypadku PMI przemysłowego odnotowano spadek z poziomu 49,6 pkt do 47,8 pkt, natomiast analogiczny wskaźnik dla francuskich usług skurczył się z 49,1 pkt do 48,2 pkt.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.