Wzrost Produktu Krajowego Brutto niewyrównany sezonowo wyniósł w II kwartale tego roku 0,8%. To wynik lepszy niż w I kwartale, gdy było to 0,5% r/r. Natomiast wynik wyrównany sezonowo wskazał na wzrost na poziomie 0,4% w ujęciu kwartalnym. W stosunku do analogicznego okresu roku ubiegłego był to wzrost o 1,1%.

Jeżeli chodzi o poszczególne sektory naszej gospodarki, to największy wzrost został odnotowany w zakresie informacji i komunikacji, które zwiększyły się o 3,7%. Najmocniej skurczyło się natomiast budownictwo - aż o 18%. Było przy tym jedynym sektorem, który się zanotował spadek.

Najważniejszym czynnikiem wpływającym na zwiększony wzrost polskiego PKB był eksport. W II kwartale zanotował on wzrost sięgający 5,4%, co podniosło wartość PKB o 2,5%. Wyraźny był także wzrost wydatków publicznych, które zwiększyły się o 3%.

Jeżeli natomiast chodzi o czynniki, które ciągnęły w II kwartale PKB w dół, to były to głównie popyt krajowy i inwestycje. Popyt krajowy zmniejszył się o 1,9% w ujęciu rocznym, a inwestycje o 3,8%. Oprócz tego, spadek dotyczył wartości importu, który skurczył się między kwietniem a czerwcem o 0,9%.

Dalsze dane wskazują, że spożycie ogółem było większe o 1% w porównaniu do ubiegłego roku. Było to powodowane głównie wzrostem spożycia publicznego o 3,9%, a w niewielkim stopniu także spożycia indywidualnego, które wzrosło o 0,2%. Sam wpływ spożycia ogółem na PKB wynosił 0,8%, przy czym wpływ spożycia indywidualnego wynosił 0,1%, a spożycia publicznego 0,7%.

Analitycy są przekonani, że opublikowane dzisiaj dane to wstęp do jeszcze lepszych wyników PKB w III i IV kwartale bieżącego roku. Istnieje przy tym szansa na to, że coraz lepsze dane gospodarcze napływające do nas ze strefy euro, będą dodatkowo stymulowały rodzimą gospodarkę i pomogą nam osiągnąć miedzy lipcem a wrześniem wzrost PKB sięgający nawet 1,1%.