Oscary 2013 rozdane
Dziś w nocy odbyła się 85. ceremonia wręczenia Nagród Akademii Filmowej, czyli Oscarów. Najlepszym filmem roku została „Operacja Argo” w reżyserii Bena Afflecka, który kilka tygodni temu, w tej samej kategorii otrzymał Złoty Glob. Za najlepszego aktora uznano Daniela Day-Lewisa, który świetnie zaprezentował się w filmie „Lincoln”. Natomiast najlepszą aktorką została Jennifer Lawrence grająca w „Poradniku pozytywnego myślenia”.
„Operacja Argo” Bena Afflecka miała tylko jednego poważnego rywala – był nim „Lincoln” Stevena Spielberga. Eksperci do ostatniej chwili nie potrafili ocenić, który z tych obrazów dostanie statuetkę. Jednak to właśnie oparta na faktach historia odbicia 6 amerykańskich zakładników przetrzymywanych w Iranie bardziej zachwyciła członków Akademii. Natomiast „Lincoln” okazał się największym przegranym tegorocznych Oscarów. Na 12 nominacji, otrzymał tylko 2 statuetki.
Zaskoczenia nie było w kategorii najlepszego filmu nieanglojęzycznego. Zgodnie z wszelkimi przewidywaniami, Oscar powędrował do francuskiego obrazu „Miłość” wyreżyserowanego przez Michaela Haneke. Przypomnijmy, że ten sam film był nominowany również w kategorii Najlepszego filmu.
Jeśli natomiast chodzi o Oscara dla najlepszego aktora, to bezkonkurencyjny okazał się Daniel Day-Lewis, dla którego była to już 3 statuetka w życiu. Aktor wspaniale zaprezentował się w roli prezydenta Abrahama Lincolna w filmie Spielberga. W kategorii najlepszej aktorki niemal od początku stawiano na Jennifer Lawrence. Mogła jej zagrozić tylko Jessica Chastain („Wróg numer 1”). Wygrała jednak młoda gwiazda, dla której była to już druga nominacja do Oscara. Lawrence bardzo dobrze zagrała nieokrzesaną, znerwicowaną wdowę w „Poradniku pozytywnego myślenia”.
Statuetki za role drugoplanowe wręczono Christophowi Waltzowi, który stworzył genialną kreację w „Django” Quentina Tarantino oraz Anne Hathaway za śpiewaną rolę w „Nędznikach”. „Nędznicy” otrzymali jeszcze Oscary za charakteryzację oraz dźwięk. Łącznie 3 nagrody powędrowały też do „Operacji Argo”, która poza Oscarem za najlepszy film, nagrodzona została statuetką za najlepszy montaż i najlepszy scenariusz adaptowany.
Sam Tarantino otrzymał Oscara za najlepszy scenariusz („Django”). Zaskoczeniem tegorocznej gali były aż 4 nagrody wręczone twórcom filmu „Życie Pi”. Uhonorowany Oscarem dla najlepszego reżysera został Ang Lee. Poza tym, film otrzymał nagrody w kategoriach najlepsze efekty specjalne, najlepsze zdjęcia i najlepsza muzyka oryginalna.
Najlepszą piosenką było „Skyfall” śpiewane przez Adele do filmu o tym samym tytule, będącego kolejną częścią przygód Jamesa Bonda. Polskim akcentem podczas tegorocznej gali wręczenia Oscarów był Janusz Kamiński, który otrzymał nominację w kategorii najlepsze zdjęcia do filmu „Lincoln”.
Warto jednak podkreślić, że Oscary to nie tylko wyróżnienie pojedynczych osób. To również podniesienie prestiżu całego filmu i zwielokrotnienie jego zysków. Nagrodzone obrazy są dłużej wyświetlane w wielu kinach, co pozwala im znacznie zwiększyć dochody. Wartość filmu nominowanego do Nagrody Akademii wzrasta nawet o kilka milionów dolarów. Specjaliści szacują, że przy zdobyciu statuetki dla najlepszego filmu, zyski ze sprzedaży rosną nawet o kilkanaście milionów dolarów.
Z dotychczasowych obliczeń wynika, że spośród tegorocznych nominowanych, na razie najwięcej zarobił „Lincoln” (ok. 180 mln dolarów). Na drugim miejscu znaleźli się „Nędznicy” (146 mln dolarów), a dopiero na trzecim „Operacja Argo” (130 milionów dolarów).
Zaskoczenia nie było w kategorii najlepszego filmu nieanglojęzycznego. Zgodnie z wszelkimi przewidywaniami, Oscar powędrował do francuskiego obrazu „Miłość” wyreżyserowanego przez Michaela Haneke. Przypomnijmy, że ten sam film był nominowany również w kategorii Najlepszego filmu.
Jeśli natomiast chodzi o Oscara dla najlepszego aktora, to bezkonkurencyjny okazał się Daniel Day-Lewis, dla którego była to już 3 statuetka w życiu. Aktor wspaniale zaprezentował się w roli prezydenta Abrahama Lincolna w filmie Spielberga. W kategorii najlepszej aktorki niemal od początku stawiano na Jennifer Lawrence. Mogła jej zagrozić tylko Jessica Chastain („Wróg numer 1”). Wygrała jednak młoda gwiazda, dla której była to już druga nominacja do Oscara. Lawrence bardzo dobrze zagrała nieokrzesaną, znerwicowaną wdowę w „Poradniku pozytywnego myślenia”.
Sam Tarantino otrzymał Oscara za najlepszy scenariusz („Django”). Zaskoczeniem tegorocznej gali były aż 4 nagrody wręczone twórcom filmu „Życie Pi”. Uhonorowany Oscarem dla najlepszego reżysera został Ang Lee. Poza tym, film otrzymał nagrody w kategoriach najlepsze efekty specjalne, najlepsze zdjęcia i najlepsza muzyka oryginalna.
Najlepszą piosenką było „Skyfall” śpiewane przez Adele do filmu o tym samym tytule, będącego kolejną częścią przygód Jamesa Bonda. Polskim akcentem podczas tegorocznej gali wręczenia Oscarów był Janusz Kamiński, który otrzymał nominację w kategorii najlepsze zdjęcia do filmu „Lincoln”.
Warto jednak podkreślić, że Oscary to nie tylko wyróżnienie pojedynczych osób. To również podniesienie prestiżu całego filmu i zwielokrotnienie jego zysków. Nagrodzone obrazy są dłużej wyświetlane w wielu kinach, co pozwala im znacznie zwiększyć dochody. Wartość filmu nominowanego do Nagrody Akademii wzrasta nawet o kilka milionów dolarów. Specjaliści szacują, że przy zdobyciu statuetki dla najlepszego filmu, zyski ze sprzedaży rosną nawet o kilkanaście milionów dolarów.
Z dotychczasowych obliczeń wynika, że spośród tegorocznych nominowanych, na razie najwięcej zarobił „Lincoln” (ok. 180 mln dolarów). Na drugim miejscu znaleźli się „Nędznicy” (146 mln dolarów), a dopiero na trzecim „Operacja Argo” (130 milionów dolarów).
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.