Odwrócona hipoteka to opcja przekazania domu w posiadanie instytucji finansowej w zamian za dożywotnie świadczenia. Jest ona na tyle komfortowa, że człowiek może nadal mieszkać w domu, a przejęcie nieruchomości następuje dopiero po jego śmierci. Jeżeli natomiast nie odzyska do tego czasu całej kwoty, to bank wypłaca ją jego spadkobiercom.

Nowa opcja przypomina nieco dotychczasową rentę dożywotnią, jednak różni się tym, że przy rencie firmy finansowe automatycznie przechodzą w posiadanie budynku, a nie dopiero po śmierci jego dotychczasowego właściciela.

Ze względu na charakter świadczeń, docelową grupą klientów, do których kierowana ma być taka oferta są osoby powyżej 62. roku życia. Przekazanie domu w zamian za dożywotnie świadczenia jest dla nich komfortowe i mniej problematyczne, niż miałoby to miejsce w przypadku ludzi młodszych.

Środki płynące z odwróconej hipoteki pozwalają klientom godnie przeżyć emeryturę, dzięki uzyskaniu pieniędzy będących dodatkiem do już pobieranych świadczeń. Zagranicą seniorzy najczęściej wykorzystują te fundusze na spełnianie swoich marzeń lub na podróżowanie, na które właśnie teraz mają wreszcie czas.

Główne założenia ustawy opracowywanej przez Ministerstwo Finansów i Ministerstwo Gospodarki odnoszą się do warunków oferowania tego produktu finansowego. Chodzi o to, żeby w maksymalnym stopniu zabezpieczyć klientów przed zbyt pochopnymi, nieprzemyślanymi decyzjami. Dlatego też, ustawa miałaby określać zakres informacji, jakie muszą zostać przekazane klientowi. Poza tym, instytucje proponujące tego typu usługi, musiałyby dać klientowi odpowiednio długi czas do namysłu.

Informacjami, które na pewno będą musiały zostać przekazane klientowi i precyzyjnie określone przed podpisaniem umowy, są przede wszystkim te na temat czasu przeniesienia własności na usługodawcę oraz dotyczące wysokości regularnie otrzymywanych wypłat z tytułu zrzeczenia się praw do swojej hipoteki.