Od 2013r. znów wyższe podatki lokalne
Wielu z nas jeszcze ma wakacje, ale członkowie samorządów terytorialnych ciężko pracują nad wymyśleniem skrzętnego planu podatkowego na przyszły rok. Co to oznacza? Przede wszystkim, podwyżki, które dotkną wiele odmiennych sfer naszego codziennego życia. Wyższe opłaty podatkowe mają ratować podupadające budżety władz lokalnych.
Każdego roku w sierpniu samorządy muszą utworzyć plan finansowy dla swoich jednostek terytorialnych. Oznacza to, że muszą ustalić wysokość podatków oraz innych opłat stricte lokalnych. Jak się okazuje, należy liczyć się z tym, że od 1 stycznia 2013r. większość z nich wzrośnie.
Już od pewnego czasu wiadomo, że np. w Krakowie planowane jest podwyższenie podatku od nieruchomości. Co więcej, wiemy też, że w roku 2014r. dodatkowo wzrosną one osiągając maksymalny pułap, jaki tylko jest dozwolony prawnie przez resort finansów. Poza tym, stolica małopolski zamierza podnieść podatek od środków transportu. Urząd Miasta chce też wprowadzić opłatę za posiadanie psa, która wynosiłaby 36zł rocznie. Takie koszty narzucane na mieszkańców miałyby gwarantować samorządowi wpływy w postaci 17 mln zł z wyższego podatku od środków transportu oraz ok. 100 tys. za opłaty od psów.
Zarówno w Gdańsku, jak i w Katowicach samorządy planują nie tylko podniesienie podatku od środków transportu i nieruchomości, ale również opłaty miejscowe i targowe. Zakłada się, że wzrosty będą wynosiły 4% więcej w stosunku do obecnych stawek. Oprócz tego, Katowice chcą jeszcze zwiększyć czynsze w części budynków mieszkalnych.
W stolicy planuje się podwyższenie cen biletów komunikacji miejskiej. Wzrost będzie całkiem spory, bo sam bilet jednodniowy ma kosztować aż 0,80zł więcej, niż obecnie. Najprawdopodobniej zarządzone zostanie podniesienie także innych opłat, jednak na razie tamtejsze władze lokalne nie informują o tym mediów.
Należy przy tym podkreślić, że nie tylko największe polskie miasta planują podniesienie opłat. Przygotowuje się na to mnóstwo mniejszych miejscowości, a wśród nich m.in. Olsztyn, Inowrocław czy Zabrze. Podwyżkom dodatkowo sprzyjać będą nowe stawki maksymalne ustalone przez Ministerstwo Finansów. Opublikowane w tym tygodniu w Monitorze Polskim biorą pod uwagę podrożenie niektórych opłat nawet o kilkadziesiąt złotych.
Dla samorządów terytorialnych jest to idealna sytuacja. W obliczu coraz mocniej odczuwalnego kryzysu, a dla większych miast – w obliczu strat budżetowych związanych ze wzmożonymi wydatkami na Euro 2012, niezbędne jest uzupełnienie lokalnych środków finansowych. Wyższe podatki pomogą zwiększyć dochody, umożliwiając sprawne funkcjonowanie tych jednostek.
Natomiast mieszkańcy powinni dokładnie dowiedzieć się, czy przypadkiem za kilka miesięcy nie będą musieli płacić więcej, niż dotychczas. Informacje na temat poszczególnych podatków i opłat lokalnych dostępne są w każdym oddziale samorządu terytorialnego, ale powinny również znajdować się na jego stronie internetowej.
Już od pewnego czasu wiadomo, że np. w Krakowie planowane jest podwyższenie podatku od nieruchomości. Co więcej, wiemy też, że w roku 2014r. dodatkowo wzrosną one osiągając maksymalny pułap, jaki tylko jest dozwolony prawnie przez resort finansów. Poza tym, stolica małopolski zamierza podnieść podatek od środków transportu. Urząd Miasta chce też wprowadzić opłatę za posiadanie psa, która wynosiłaby 36zł rocznie. Takie koszty narzucane na mieszkańców miałyby gwarantować samorządowi wpływy w postaci 17 mln zł z wyższego podatku od środków transportu oraz ok. 100 tys. za opłaty od psów.
Zarówno w Gdańsku, jak i w Katowicach samorządy planują nie tylko podniesienie podatku od środków transportu i nieruchomości, ale również opłaty miejscowe i targowe. Zakłada się, że wzrosty będą wynosiły 4% więcej w stosunku do obecnych stawek. Oprócz tego, Katowice chcą jeszcze zwiększyć czynsze w części budynków mieszkalnych.
W stolicy planuje się podwyższenie cen biletów komunikacji miejskiej. Wzrost będzie całkiem spory, bo sam bilet jednodniowy ma kosztować aż 0,80zł więcej, niż obecnie. Najprawdopodobniej zarządzone zostanie podniesienie także innych opłat, jednak na razie tamtejsze władze lokalne nie informują o tym mediów.
Należy przy tym podkreślić, że nie tylko największe polskie miasta planują podniesienie opłat. Przygotowuje się na to mnóstwo mniejszych miejscowości, a wśród nich m.in. Olsztyn, Inowrocław czy Zabrze. Podwyżkom dodatkowo sprzyjać będą nowe stawki maksymalne ustalone przez Ministerstwo Finansów. Opublikowane w tym tygodniu w Monitorze Polskim biorą pod uwagę podrożenie niektórych opłat nawet o kilkadziesiąt złotych.
Natomiast mieszkańcy powinni dokładnie dowiedzieć się, czy przypadkiem za kilka miesięcy nie będą musieli płacić więcej, niż dotychczas. Informacje na temat poszczególnych podatków i opłat lokalnych dostępne są w każdym oddziale samorządu terytorialnego, ale powinny również znajdować się na jego stronie internetowej.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.