OECD: Dysproporcje między biednymi a bogatymi są ogromne i nadal rosną
Jak w swoich najnowszych publikacjach zauważa Organizacja Współpracy Gospodarczej i Rozwoju, na świecie wciąż utrzymują się podobne trendy finansowe. O ile bogaci bezustannie się bogacą, o tyle biedni biednieją. Nierówność społeczna jest ogromnym problemem wielu krajów, a w niektórych zagraża ona nawet rozwojowi gospodarczemu i ogólnemu dobrobytowi.
Organizacja Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD) opublikowała nowe dane, z których wynika, że nierówność społeczna jest coraz większym problemem pojawiającym się niemal w każdym państwie świata. Jako, że rozwarstwienie finansowe stale się powiększa i zamożni dodatkowo się bogacą, natomiast biedni ubożeją, jest to trudną sytuacją dla gospodarek konkretnych krajów.
Jak wynika z dokładnych danych, w 2010r. przeciętne dochody 10% najbogatszych mieszkańców państw należących do OECD był niemal 10-krotnie wyższe od zysków notowanych przez 10% najbiedniejszych obywateli. To oznacza, że jedna strona stale będzie się bogaciła podczas, gdy druga z trudem będzie wiązała koniec z końcem, nie mając większych szans na zmianę tego stanu rzeczy.
Przede czterema laty największe różnice w dochodach widoczne były w USA, gdzie 1% najbogatszych mieszkańców zgarniał aż 47% przychodu narodowego. Tak przynajmniej wynika ze szczegółowych danych zbieranych na przestrzeni 31 lat. Kiepsko wyglądała także sytuacja w Kanadzie, gdzie było to 37% oraz w Wielkiej Brytanii (20%).
Eksperci podkreślają, że wyjątkowe przyspieszenie różnic finansowych nastąpiło po zakończeniu kryzysu finansowego. Od tamtej pory tendencja ta praktycznie nigdzie nie ulega zmianie. Co ciekawe, na podstawie analiz różnych danych dowiedziono także, że dochody mają ścisły związek z wykształceniem oraz stanem zdrowia. W najlepszej sytuacji znajdują się 30-latkowei z wyższym wykształceniem. Żyją nawet o 6 lat dłużej od równolatków o niższym stopniu ukończonej edukacji.
OECD podkreśliło, że wszystkie kraje powinny starać się ograniczyć dysproporcje, jakie widoczne są w społeczeństwie. Doradzają, by jednocześnie wspierać zarówno równość finansową, jak też wzrost gospodarczy. Dodatkowo, eksperci mówili, że należy rozpocząć wzmacnianie krajowej oraz międzynarodowej konkurencyjności rynkowej, a także ograniczyć biurokrację i stymulować rynki pracy w poszczególnych krajach.
Zakłada się, że właśnie takie postępowanie jest w stanie podnieść dochody klasy średniej w tempie wyraźnie szybszym niż samo ożywienie gospodarcze, które przecież przyniesie zwiększone dochody także najbogatszym.
Jak wynika z dokładnych danych, w 2010r. przeciętne dochody 10% najbogatszych mieszkańców państw należących do OECD był niemal 10-krotnie wyższe od zysków notowanych przez 10% najbiedniejszych obywateli. To oznacza, że jedna strona stale będzie się bogaciła podczas, gdy druga z trudem będzie wiązała koniec z końcem, nie mając większych szans na zmianę tego stanu rzeczy.
Przede czterema laty największe różnice w dochodach widoczne były w USA, gdzie 1% najbogatszych mieszkańców zgarniał aż 47% przychodu narodowego. Tak przynajmniej wynika ze szczegółowych danych zbieranych na przestrzeni 31 lat. Kiepsko wyglądała także sytuacja w Kanadzie, gdzie było to 37% oraz w Wielkiej Brytanii (20%).
Eksperci podkreślają, że wyjątkowe przyspieszenie różnic finansowych nastąpiło po zakończeniu kryzysu finansowego. Od tamtej pory tendencja ta praktycznie nigdzie nie ulega zmianie. Co ciekawe, na podstawie analiz różnych danych dowiedziono także, że dochody mają ścisły związek z wykształceniem oraz stanem zdrowia. W najlepszej sytuacji znajdują się 30-latkowei z wyższym wykształceniem. Żyją nawet o 6 lat dłużej od równolatków o niższym stopniu ukończonej edukacji.
Zakłada się, że właśnie takie postępowanie jest w stanie podnieść dochody klasy średniej w tempie wyraźnie szybszym niż samo ożywienie gospodarcze, które przecież przyniesie zwiększone dochody także najbogatszym.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.