Nie żyje Bohdan Tomaszewski
W piątek 27 lutego 2015r., w wieku 93 lat zmarł najsłynniejszy polski komentator sportowy Bohdan Tomaszewski. Wielki pasjonat sportu, miłośnik tenisa, autor książek, scenarzysta, a do tego jeden z ostatnich prawdziwych gentlemanów. Komentował aż 12 letnich Olimpiad! Był autorytetem dla wielu młodych dziennikarzy sportowych w kraju. Już za życia stał się legendą.
Dzisiaj rano Polskę obiegła informacja o śmierci Bohdana Tomaszewskiego. Najsłynniejszy polski komentator sportowy, a także publicysta, pisarz i scenarzysta odszedł w wieku 93 lat. Tomaszewski był autorytetem dla każdego początkującego komentatora i dla wielu dziennikarzy sportowych. Słynął nie tylko z rozległej wiedzy, ale również wysublimowanego języka i wysokiej kultury.
Nie trzeba było znać Bohdana Tomaszewskiego osobiście, by wiedzieć, że to jeden z ostatnich prawdziwych gentlemanów. W wyjątkowy sposób potrafił dobierać słowa nawet w najbardziej emocjonujących momentach. Jak sam podkreślał, bogactwo językowe to efekt zamiłowania do literatury.
Tomaszewski bardzo cenił sobie dobre maniery i styl. Wyróżniał się szczególną elegancją zarówno w pracy, jak i w życiu osobistym. Znajomi wspominają go jako człowieka niezwykle kulturalnego i ułożonego. O wszystkich zawodnikach, w tym także przeciwnikach Polaków mówił z pełnym szacunkiem. Zawsze wierzył w ideę olimpijską, a w sporcie doszukiwał się, przede wszystkim, piękna i walki fair play.
Bohdan Tomaszewski znał się na szeroko pojętym sporcie, jednak najbardziej pasjonował go tenis. W młodości sam uprawiał tę dyscyplinę. Jeszcze przed wojną był nawet mistrzem Polski kadetów oraz mistrzem Polski juniorów w grze podwójnej. Niemniej jednak próbował swoich sił także w innych dyscyplinach. Uwielbiał m.in. lekkoatletykę.
Jego życie nie było usłane różami. W trakcie II wojny światowej brał czynny udział w walkach, był żołnierzem Związku Walki Zbrojnej i Armii Krajowej, a uczestniczył w powstaniu warszawskim.
Chociaż Bohdan Tomaszewski zostanie zapamiętany przez większość Polaków jako wybitny komentator, to jednak ma na koncie wiele innych sukcesów. Napisał kilkanaście książek, m.in. „Romantyczne mecze” oraz „Milczące stadiony”. Ponadto stworzył scenariusze do kilku filmów, w tym do „Boksera” z Danielem Olbrychskim w roli głównej.
Za swoje życiowe dokonania był wielokrotnie nagradzany. Otrzymał m.in. Krzyż Komandorski Orderu Odrodzenia Polski, Brązowy Krzyż Zasługi oraz Dziennikarski Laur Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich. Ostatnią z tych nagród przyznano mu „za niedościgniony wzór dziennikarskiego profesjonalizmu”.
Nie trzeba było znać Bohdana Tomaszewskiego osobiście, by wiedzieć, że to jeden z ostatnich prawdziwych gentlemanów. W wyjątkowy sposób potrafił dobierać słowa nawet w najbardziej emocjonujących momentach. Jak sam podkreślał, bogactwo językowe to efekt zamiłowania do literatury.
Tomaszewski bardzo cenił sobie dobre maniery i styl. Wyróżniał się szczególną elegancją zarówno w pracy, jak i w życiu osobistym. Znajomi wspominają go jako człowieka niezwykle kulturalnego i ułożonego. O wszystkich zawodnikach, w tym także przeciwnikach Polaków mówił z pełnym szacunkiem. Zawsze wierzył w ideę olimpijską, a w sporcie doszukiwał się, przede wszystkim, piękna i walki fair play.
Bohdan Tomaszewski znał się na szeroko pojętym sporcie, jednak najbardziej pasjonował go tenis. W młodości sam uprawiał tę dyscyplinę. Jeszcze przed wojną był nawet mistrzem Polski kadetów oraz mistrzem Polski juniorów w grze podwójnej. Niemniej jednak próbował swoich sił także w innych dyscyplinach. Uwielbiał m.in. lekkoatletykę.
Chociaż Bohdan Tomaszewski zostanie zapamiętany przez większość Polaków jako wybitny komentator, to jednak ma na koncie wiele innych sukcesów. Napisał kilkanaście książek, m.in. „Romantyczne mecze” oraz „Milczące stadiony”. Ponadto stworzył scenariusze do kilku filmów, w tym do „Boksera” z Danielem Olbrychskim w roli głównej.
Za swoje życiowe dokonania był wielokrotnie nagradzany. Otrzymał m.in. Krzyż Komandorski Orderu Odrodzenia Polski, Brązowy Krzyż Zasługi oraz Dziennikarski Laur Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich. Ostatnią z tych nagród przyznano mu „za niedościgniony wzór dziennikarskiego profesjonalizmu”.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.