Najnowszy sondaż przeprowadzony przez Instytut Badań Rynkowych i Społecznych wskazał, że Prawo i Sprawiedliwość, mimo kontrowersji wzbudzanych w społeczeństwie w związku z przeprowadzanymi zmianami, nadal jest liderem zaufania wśród Polaków. Gdyby wybory parlamentarne odbywały się w najbliższych dniach, partia Jarosława Kaczyńskiego otrzymałaby poparcie na poziomie 34%.

To wyraźny wzrost grupy sympatyków PiS, ponieważ w poprzednim badaniu było to 29% respondentów. Nie trzeba jednak być ekspertem, by zauważyć, że spadek notowań zaobserwowano przy okazji afery związanej z Trybunałem Konstytucyjnym, natomiast wzrost zaufania widoczny jest wkrótce po rozpoczęciu programu dofinansowań na dzieci 500+.

2. pozycję zajmuje Nowoczesna pod przewodnictwem Ryszarda Petru. Na to ugrupowanie głos gotowych jest oddać 22,5% Polaków. Jest to wynik takie sam, jak poprzednio. Najniższe miejsce podium przypadłoby Platformie Obywatelskiej, której udało się powiększyć grono sprzymierzeńców o 2 punkty procentowe. Na zwycięzcę poprzednich wyborów głos oddałoby 16% Polaków.

Do Sejmu dostałyby się jednak jeszcze 2 inne partie. Pierwsza z nich to Kukiz’15, na którą gotowych jest głosować 8,4% ankietowanych. To spadek sympatyków o 3 p.p. Specjaliści zwracają uwagę na fakt, że najprawdopodobniej ma to związek z aferę dotyczącą głosowania za nieobecnego posła, a być może także z odejściem Kornela Morawieckiego. Próg wyborczy przekroczyłby też Sojusz Lewicy Demokratycznej z wynikiem 5,1%.

Dostać się do rządu szansy nie mieliby politycy należący do Polskiego Stronnictwa Ludowego, na które głosować chce 3,5%. Bez szans była również partia Razem, którą poprzeć w wyborach chciałoby 1,9% Polaków. Stawkę zamyka partia KORWiN z rezultatem 1,4%. Niemniej jednak, należy jeszcze wspomnieć o tych respondentach, którzy nie mieli jasno określonych poglądów i nie potrafili zadecydować, na jaką partię oddaliby głos.