Najnowszy odczyt WPI - tempo inflacji spada
Wskaźnik Przyszłej Inflacji skurczył się w październiku o 0,8 pkt w ujęciu miesięcznym. To już jego piąty spadek z kolei. Jak podają eksperci, na 9 elementów wchodzących w skład indeksu, aż 6 wskazuje na spadek inflacji, natomiast tylko 3 przemawiają za wzrostem cen. Polskie przedsiębiorstwa wciąż konkurują ze sobą głównie poprzez obniżanie cen oferowanych usług i towarów.
WPI, czyli indeks przedstawiający prognozy względem zmian cen w naszym kraju, zanotował w październiku spadek na poziomie 0,8 pkt, co oznacza, że kurczył się już piąty miesiąc z rzędu. Jak podaje Biuro Inwestycji i Cykli Ekonomicznych BIEC, ostatnio wskaźnik wynosił 83,6 pkt. Eksperci zauważają, że nawet, kiedy w pierwszym półroczy tego roku indeks notował wzrosty, to były one niewielkie i trwały tylko przez dwa miesiące – pojawiły się jedynie w lutym i marcu.
Czynnikami, które najmocniej wpłynęły na spadek Wskaźnika Przyszłej Inflacji w bieżącym miesiącu były te związane z obniżającymi się kosztami prowadzenia przedsiębiorstw. Wyraźnie redukowane były koszty pracy, a eksperci zaznaczają, że tendencja ta była widoczna już od dłuższego czasu, jednak w ostatnich miesiącach dodatkowo przyspieszyła.
Oprócz tego, w ostatnim czasie zmniejszały się koszty ponoszone przez firmy w związku z nabywaniem materiałów i surowców niezbędnych do produkcji, a także koszty magazynowania, transportu i koszty zarządu. O spadkach lub utrzymaniu się wydatków na dotychczasowym poziomie w tych kategoriach mówiło 70% ankietowanych przedsiębiorców.
Jeżeli natomiast chodzi o czynniki, które wskazują na wzrost inflacji, to zaliczono do nich głównie rosnące oczekiwania przedsiębiorców związane ze wzrostem cen towarów produkowanych w ich zakładach.
Niemniej jednak, analitycy podkreślają, że obecna sytuacja bardziej wskazuje na dalszy spadek tempa inflacji niż na jej przyspieszenie. Dopóki ożywienie gospodarcze nie będzie w Polsce wyraźniejsze, przedsiębiorcy nadal będą utrzymywali niskie ceny, by stanowić konkurencję dla innych firm działających w tej samej branży.
Strach przez problemami finansowymi firm będzie powodował, że przedsiębiorcy nie będą chcieli zwiększać cen, by nie zniechęcić do siebie klientów. Mimo tego, poprawiające się odczyty najważniejszych wskaźników gospodarczych dają nadzieję na to, że rodzima gospodarka przyspieszy, a to poprawi też sytuację firm i przełoży się na wyższe tempo inflacji.
Czynnikami, które najmocniej wpłynęły na spadek Wskaźnika Przyszłej Inflacji w bieżącym miesiącu były te związane z obniżającymi się kosztami prowadzenia przedsiębiorstw. Wyraźnie redukowane były koszty pracy, a eksperci zaznaczają, że tendencja ta była widoczna już od dłuższego czasu, jednak w ostatnich miesiącach dodatkowo przyspieszyła.
Oprócz tego, w ostatnim czasie zmniejszały się koszty ponoszone przez firmy w związku z nabywaniem materiałów i surowców niezbędnych do produkcji, a także koszty magazynowania, transportu i koszty zarządu. O spadkach lub utrzymaniu się wydatków na dotychczasowym poziomie w tych kategoriach mówiło 70% ankietowanych przedsiębiorców.
Jeżeli natomiast chodzi o czynniki, które wskazują na wzrost inflacji, to zaliczono do nich głównie rosnące oczekiwania przedsiębiorców związane ze wzrostem cen towarów produkowanych w ich zakładach.
Strach przez problemami finansowymi firm będzie powodował, że przedsiębiorcy nie będą chcieli zwiększać cen, by nie zniechęcić do siebie klientów. Mimo tego, poprawiające się odczyty najważniejszych wskaźników gospodarczych dają nadzieję na to, że rodzima gospodarka przyspieszy, a to poprawi też sytuację firm i przełoży się na wyższe tempo inflacji.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.