Według danych zawartych w nowym raporcie Narodowego Banku Polskiego dotyczącego warunków na rodzimym rynku pracy, szukając zatrudnienia warto skupić się na sektorze usługowym, ponieważ to właśnie w nim będą powstawały wakaty podczas, gdy w przemyśle liczba miejsc pracy będzie malała. Ten trend ma utrzymać się jeszcze w kolejnych miesiącach. W zakresie usług szczególny progres ma dotyczyć usług rynkowych, w tym gastronomii, transportu, usług finansowych.

Rekrutacje nowych pracowników będą prowadzone, bo 20% polskich przedsiębiorstw deklaruje, że ich sytuacja uległa polepszeniu w porównaniu do tej odnotowanej w minionym roku. Z obserwacji analityków wynika natomiast, że jednostki pozytywnie oceniające swoją sytuację są skłonne do zwiększania zatrudnienia w kolejnym roku. Niemniej jednak na pogorszenie kondycji narzekało 12% ankietowanych firm.

Miejsc pracy przybywa głównie w tych firmach, na których produkty lub usługi rośnie zapotrzebowanie. Przedsiębiorcy twierdzą, że przyjęcie nowych pracowników jest rozwiązaniem dogodniejszym, niż ustalanie nadgodzin dla już zatrudnionych podwładnych. Tym bardziej, że przeciążanie pracowników może wpłynąć na obniżenie ich produktywności.

Zwiększenia miejsc pracy raczej nie powodują natomiast inwestycje przedsiębiorstw. Okazuje się bowiem, że wpływają one, przede wszystkim, na wzrost wydajności pracowników, a nie na potrzebę przyjmowania kolejnych osób. W efekcie nie tylko niepotrzebni są nowi pracownicy, ale nawet dotychczasowi mają czasem mniej pracy, co może być powodem redukcji kadry pracowniczej.

Jeśli chodzi o pracowników, na których widoczne jest największe zapotrzebowanie, to w sektorze usług rynkowych są to pracownicy usług i sprzedawcy, a w kategorii usług nierynkowych poszukuje się specjalistów. W przemyśle potrzebni są pracownicy przemysłowi i rzemieślnicy. Identycznie jest w przypadku sektora budowlanego.

Wiele wskazuje na to, że w następnych miesiącach liczba miejsc pracy będzie wzrastać, jednak istnieje prawdopodobieństwo, że pojawią się pewne problemy. Przedsiębiorcy przyznają, że przeszkodą, jaką mogą napotkać firmy chcące przyjmować nowych pracowników są wysokie stawki na ubezpieczenie społeczne płacone za pracowników oraz wysokie podatki.

Mimo tego, że w raporcie NBP wyróżnione zostały zawody, których przedstawiciele są najbardziej poszukiwani na rynku, to jednak eksperci przekonują, że tak naprawdę każdy może znaleźć zatrudnienie. Sytuacja ulega ewidentnej poprawie, a to oznacza, że pojawiają się wakaty dla ludzi o różnym wykształceniu, w rozmaitym wieku i o odmiennym przygotowaniu zawodowym.