Według badań CBOS, to właśnie młodzi Polacy, znajdujący się w grupie wiekowej 18-24 lata, najczęściej myślą o emigracji zarobkowej. Wśród wszystkich tych osób, 15% przyznaje, że przyjęłoby, a przynajmniej rozważyłoby przyjęcie pracy w którymś z europejskich krajów, gdyby tylko uzyskało taką propozycję.

Natomiast pośród uczniów i studentów odsetek gotowych na migracje jest jeszcze większy i wynosi 38%. Na chwilę obecną, tyle właśnie osób szuka zatrudnienia w innym kraju lub planuje rozpocząć takie poszukiwania. Kolejnych 18% deklaruje, że choć na razie nie szukają pracy na obczyźnie, to jednak są gotowi zdecydować się na nią, gdyby pojawiła się taka opcja.

Analitycy zauważają, że wiele spośród tych osób jest przyzwyczajonych do migracji zarobkowych. Wielokrotnie okazuje się, że rodzice czy starsze rodzeństwo ankietowanych wyjeżdża lub wyjeżdżało już zagranicę w celu znalezienia zatrudnienia.

Według szacunków CBOS, w ostatniej dekadzie migracja zarobkowa dotyczyła 3 mln 300 tys obywateli, przy czym 2 mln 400 tys spośród nich wyjechało po wstąpieniu Polski do Unii Europejskiej. Aż 25% to ludzie należący do przedziału wiekowego 25-34 lata, co pokazuje, że najbardziej skłonni do wyjazdów są właśnie młodzi Polacy.

Dodatkowo, szacuje się, że znacznie częściej migrują mężczyźni, niż kobiety. Nie ma przy tym większego znaczenia, jakie ukończyli szkoły. Prace zagranicą podejmują osoby z wykształceniem zawodowym, średnim i wyższym. Jedynie tych z wykształceniem podstawowym jest niewiele, bo ledwie 3%. Z uwagi na potrzeby zagranicznych rynków pracy, najczęściej wyjeżdżali wykwalifikowani robotnicy, choć nie brakowało również specjalistów z sektora usług.

Głównym punktem emigracji zarobkowej młodych Polaków są Niemcy i Wielka Brytania, jednak chętnie wyjeżdżamy także do Holandii. Mimo tego, część Polaków decyduje się na podjęcie pracy we Francji i Włoszech. Jednym z wymarzonych miejsc do pracy jest Skandynawia, a w szczególności Norwegia. Kiedy w wielu krajach Starego Kontynentu, w tym w Polsce, wynagrodzenia stoją w miejscu lub nawet spadają, to właśnie w Norwegii regularnie rosną.

Dodając do tego fakt, że jest to jedno z bardziej bezpiecznych i tolerancyjnych państw, nie dziwi fakt, że tak wiele osób chciałoby znaleźć pracę właśnie w Norwegii. Trzeba jednak pamiętać, że obok wysokich zarobków, wysokie są tam także koszty utrzymania. Mimo tego, poziom życia Norwegów wciąż jest oceniany znacznie lepiej, niż ma to miejsce w przypadku Polaków.