Mitt Romney najlepszy w pięciu stanach
Rezultaty wczorajszy prawyborów, które odbyły się w 10 amerykańskich stanach, wskazują, że Mitt Romney tylko nieznacznie powiększył przewagę nad konkurentami. Były gubernator Massachusetts jest faworytem do nominacji prezydenckiej z ramienia Partii Republikańskiej (GOP) - poinformowała agencja Reuters.
Romney zwyciężył w stanach Massachusetts, Ohio, Vermont, Wirginia oraz Idaho. Komentatorzy podkreślają, że były gubernator pierwszego z wymienionych stanów może liczyć na wsparcie kierowniczych elit Partii Republikańskiej (GOP), co w kampanii wyborczej dało mu znaczna przewagę nad konkurentami.
Rick Santorum może z kolei liczyć na poparcie konserwatystów. Zwyciężył on w Tennessee, Oklahomie i Północnej Dakocie. Z powodu różnicy czasu najpóźniej zakończyło się głosowanie na Alasce, gdzie przedwyborcze sondaże dawały spore szanse na zwycięstwo kongresmanowi Ronowi Paulowi. W stanie Georgia wygrał były przewodniczący Izby Reprezentantów - Newt Gingrich
Po ogłoszeniu wyników Romney oświadczył, że potwierdzają one, iż zmierza do nominacji prezydenckiej. W dalszej części swojego przemówienia gratulował rywalom i atakował obecnego prezydenta Stanów Zjednoczonych. Z badań wynika, że z republikańskich kandydatów tylko były gubernator Massachusetts ma realne szanse na pokonanie Baracka Obamy w listopadowych wyborach.
Romney zgromadził dotychczas najwięcej delegatów na konwencję. Wcześniej jako jego najgroźniejszego rywala prezentowano Gingricha, jednak po serii słabych wyników stracił on uznanie w oczach komentatorów. Broni nie składa natomiast charyzmatyczny Paul.
Zdaniem specjalistów wzmocnienie pozycji Santoruma przyczyni się najprawdopodobniej do przedłużenia walki w prawyborach, która zmusi kandydatów do sięgnięcia po negatywną kampanie. Osobiste ataki mogą jednak osłabić prestiż i jedność Republikanów, a tym samym pomóc Demokratom w przyszłej kampanii prezydenckiej.
Rick Santorum może z kolei liczyć na poparcie konserwatystów. Zwyciężył on w Tennessee, Oklahomie i Północnej Dakocie. Z powodu różnicy czasu najpóźniej zakończyło się głosowanie na Alasce, gdzie przedwyborcze sondaże dawały spore szanse na zwycięstwo kongresmanowi Ronowi Paulowi. W stanie Georgia wygrał były przewodniczący Izby Reprezentantów - Newt Gingrich
Po ogłoszeniu wyników Romney oświadczył, że potwierdzają one, iż zmierza do nominacji prezydenckiej. W dalszej części swojego przemówienia gratulował rywalom i atakował obecnego prezydenta Stanów Zjednoczonych. Z badań wynika, że z republikańskich kandydatów tylko były gubernator Massachusetts ma realne szanse na pokonanie Baracka Obamy w listopadowych wyborach.
Romney zgromadził dotychczas najwięcej delegatów na konwencję. Wcześniej jako jego najgroźniejszego rywala prezentowano Gingricha, jednak po serii słabych wyników stracił on uznanie w oczach komentatorów. Broni nie składa natomiast charyzmatyczny Paul.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.