Minister sprawiedliwości zlikwiduje 115 sądów
Sądy będą likwidowane w oparciu o liczbę etatów sędziowskich. Będą to te, w których zatrudnionych jest mniej niż 14 sędziów. W ich miejsce powstaną tylko dwa wydziały (karny i cywilny) zamiejscowe większych sądów rejonowych. W niektórych przypadkach utworzone zostaną także zamiejscowe wydziały rodzinne i ds. nieletnich. Nie będzie natomiast wydziałów pracy, gospodarczych czy wieczysto-księgowych.
Sędziowie sceptycznie podchodzą do omawianych zmian. Zaznaczają, że minister sprawiedliwości przy likwidacji sądów posłużył się tylko jednym kryterium - liczbą etatów sędziowskich. Zdaniem Rafała Puchalskiego - Sędziego Rejonowego w Jarosławiu i wiceprzewodniczącego Stowarzyszenia Sędziów Polskich "Iustitia" - projekt nie zawiera "podstawowego kryterium, jakim jest liczba wpływających do sądu spraw, skuteczność i szybkość w ich rozpoznawaniu oraz odległości, jakie strony będą zmuszone pokonywać w celu uzyskania orzeczenia” – czytamy na portalu Onet.pl.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.