W najnowszej edycji World Economic Outlook Międzynarodowy Fundusz Walutowy przedstawił kwartalne prognozy dotyczące polskiej gospodarki. Przewidywania dotyczące bieżącego roku były lepsze od styczniowych, jednak prognozy na rok 2018 okazały się nieco słabsze od poprzednich.

Według ekonomistów MFW, w 2017r. wartość naszego PKB wzrośnie o 3,4%, czyli o 0,1 punktu procentowego mocniej, niż zakładano w styczniu. Nieco gorzej prezentują się przewidywania na rok następny, ponieważ wzrost PKB spodziewany w 2018r. to 3,2% wobec 3,3% zakładanych poprzednio.

Zmieniono również prognozy odnoszące się do inflacji w Polsce. Według najnowszych szacunków, ma ona wynieść 2,3% pod koniec tego roku i 2,4% u schyłku roku 2018. Dla porównania, w styczniowym raporcie była mowa o wzroście cen na poziomie 1,5% w 2017r. i 2,2% w następnym roku.

Zadowalające są także przewidywania odnośnie sytuacji na rodzimym rynku pracy. Według ekspertów MFW bezrobocie wyniesie w bieżącym roku 5,5%, a potem spadnie jeszcze do poziomu 5,3%. To zdecydowanie lepsze prognozy niż te ze stycznia, gdy zakładano, że odsetek bezrobotnych Polaków wyniesie odpowiednio 6,2% w 2017r. i 6,1% w 2018r.

Poza prognozami dotyczącymi Polski, MFW ocenił również możliwości innych europejskich państw. Przewidywania dla tych krajów Europy, których gospodarki uznawane są za rozwijające się, nie były zbyt optymistyczne, ponieważ prognozę wzrostu PKB zredukowano z 3,1% do 3,0%. Obniżenie prognoz spowodowane jest kiepską sytuacją Turcji. Mimo to w przyszłym roku miałoby to być już 3,3%.

Podano także prognozy wzrostu PKB dla całego świata. Podwyższono je z 3,4% do 3,5% w tym roku. Tak jak poprzednio, tak i w kwietniowej publikacji zakładano, że w kolejnym roku globalna gospodarka będzie rozwijała się w tempie 3,6%. Zwyżka w grupie krajów rozwiniętych ma wynieść 2,0% zarówno w tym, jak i następnym roku.