MFW opublikowało nowe prognozy dotyczące polskiej gospodarki
Międzynarodowy Fundusz Walutowy opublikował dzisiaj najświeższe prognozy dotyczące naszej gospodarki. Według pracujących dla jednostki analityków, w tym roku ma ona przyspieszyć o 3,1%, a w przyszłym o 3,3%. Poza tym, MFW przedstawiło przewidywania na temat gospodarki światowej.
Międzynarodowy Fundusz Walutowy zaprezentował dzisiaj nowe prognozy na temat wzrostu gospodarczego w Polsce i na świecie. Są one zdecydowanie lepsze od wcześniejszych. W przewidywaniach dotyczących naszego kraju podkreślono, ze sytuacja będzie lepsza, niż się spodziewano, ponieważ na jej korzyść działać będą czynniki takie, jak popyt krajowy czy luzowanie polityki monetarnej. Dodatkowo, pomóc nam ma wykorzystanie funduszy unijnych i widoczna już teraz poprawa na rynku pracy.
Prognozy dotyczące Polski zostały podniesione dość mocno. Jeszcze w październiku MFW zakładało, że po tym, jak nasza gospodarka zanotowała wzrost na poziomie 1,3% w 2013r., w roku 2014 ma zwiększyć się o 2,4%. Natomiast w opublikowanym dzisiaj raporcie prognozowano, że jednak będzie to wzrost tempa aż na poziomie 3,1%. W przyszłym roku miałoby to być już 3,3%.
Jeżeli chodzi o prognozy dotyczące gospodarki globalnej, to podniesiono je do 3,6%. Za rok ma to jednak być wzrost do 3,9%. Eksperci podkreślają, że będzie to zasługą, przede wszystkim, krajów rozwiniętych. Największy udział będą w tym miały Stany Zjednoczone. Ich gospodarka ma przyspieszyć w tym roku do 2,8%.
Podano także przewidywania wobec Eurolandu. W bieżącym roku jego PKB ma przyspieszyć do 1,5%. Wystąpią jednak spore różnice między wzrostem w krajach najmocniejszych gospodarczo, czyli w Niemczech czy Austrii a wzrostem w państwach słabszych, południowych, czyli głównie Grecji, Hiszpanii i we Włoszech. Rozbieżność ma wynosić nawet 1,1%.
Niestety, chociaż prognozy na ten i przyszły rok były tym razem lepsze niż poprzednio, to jednak istnieje prawdopodobieństwo, że rzeczywista sytuacja nie będzie tak dobra. Problemem jest konflikt na Ukrainie. Czynniki geopolityczne mogą przełożyć się na obniżenie przewidywań w przyszłości.
Jednocześnie, MFW obniżyło prognozy wobec Rosji twierdząc, że ostatnie wydarzenia w Rosji i na Ukrainie mogą pogorszyć ich kondycję gospodarczą. Jednak, poza konfliktem ukraińsko-rosyjskim, analitycy zwracali uwagę także na takie czynniki mogące przyczynić się do obniżenia prognoz, jak zbyt szybkie znormalizowanie polityki monetarnej w USA czy względnie niską inflację w państwach zaliczanych do grupy tych rozwiniętych. W niektórych przypadkach prognozuje się nawet deflację.
Prognozy dotyczące Polski zostały podniesione dość mocno. Jeszcze w październiku MFW zakładało, że po tym, jak nasza gospodarka zanotowała wzrost na poziomie 1,3% w 2013r., w roku 2014 ma zwiększyć się o 2,4%. Natomiast w opublikowanym dzisiaj raporcie prognozowano, że jednak będzie to wzrost tempa aż na poziomie 3,1%. W przyszłym roku miałoby to być już 3,3%.
Jeżeli chodzi o prognozy dotyczące gospodarki globalnej, to podniesiono je do 3,6%. Za rok ma to jednak być wzrost do 3,9%. Eksperci podkreślają, że będzie to zasługą, przede wszystkim, krajów rozwiniętych. Największy udział będą w tym miały Stany Zjednoczone. Ich gospodarka ma przyspieszyć w tym roku do 2,8%.
Podano także przewidywania wobec Eurolandu. W bieżącym roku jego PKB ma przyspieszyć do 1,5%. Wystąpią jednak spore różnice między wzrostem w krajach najmocniejszych gospodarczo, czyli w Niemczech czy Austrii a wzrostem w państwach słabszych, południowych, czyli głównie Grecji, Hiszpanii i we Włoszech. Rozbieżność ma wynosić nawet 1,1%.
Jednocześnie, MFW obniżyło prognozy wobec Rosji twierdząc, że ostatnie wydarzenia w Rosji i na Ukrainie mogą pogorszyć ich kondycję gospodarczą. Jednak, poza konfliktem ukraińsko-rosyjskim, analitycy zwracali uwagę także na takie czynniki mogące przyczynić się do obniżenia prognoz, jak zbyt szybkie znormalizowanie polityki monetarnej w USA czy względnie niską inflację w państwach zaliczanych do grupy tych rozwiniętych. W niektórych przypadkach prognozuje się nawet deflację.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.