Liczba upadających firm w Polsce może przekroczyć w tym roku 900!
Zgodnie z najnowszymi szacunkami Korporacji Ubezpieczeń Kredytów Eksportowych (KUKE), w bieżącym roku może w Polsce upaść łącznie ponad 900 przedsiębiorstw. Upadłość ogłaszać będą zarówno osoby prawne prowadzące samodzielną działalność gospodarczą, jak też różnego rodzaju spółki. Tegoroczny wynik jest znacznie wyższy od liczby upadłości ogłoszonych w 2011r.
Korporacja Ubezpieczeń Kredytów Eksportowych wyliczyła, że prawdopodobieństwo ogłoszenia upadłości w bieżącym roku dotyczy znacznie większej liczby przedsiębiorstw, niż w roku poprzednim. Dokładnie, po zsumowaniu indywidualnie prowadzonych działalności gospodarczych oraz spółek opierających się na prawie handlowym wyliczono, że do końca grudnia z rynku zniknie niemal 1000 jednostek.
Według konkretnych danych, miałyby to być 203 firmy indywidualne oraz 702 spółki, czyli razem 905 przedsiębiorstw. Część z nich ogłosi całkowitą likwidację, inne prawdopodobnie będą starały się podejmować działania naprawcze.
KUKE doszło do takich wniosków na podstawie słabych danych dotyczących tempa wzrostu gospodarczego oraz indeksu rentowności obrotu netto firm. W pierwszym przypadku, na przestrzeni roku wskaźnik ma obniżyć się do poziomu 2,6%, natomiast w drugim spadek ma zatrzymać się na 3,6%.
Eksperci pracujący dla KUKE zakładają, że samych firm mających postać indywidualnej działalności gospodarczej upadnie w tym roku łącznie 203. W roku 2011 było ich tylko 122. Oznacza to, że w bieżącym roku ich odsetek wzrósł aż o przeszło 66%. Zdecydowanie mniejszy jest wzrost upadłości wśród spółek działających na podstawie prawa handlowego. W 2012r. ma zostać zlikwidowanych o 17,4% więcej, niż w roku poprzednim. Dokładniej, rozwiązane zostaną najprawdopodobniej 702 jednostki, a rok temu było ich 598.
Podsumowując, KUKE spodziewa się w tym roku łącznej upadłości 905 firm. Jeżeli przewidywania się potwierdzą, to wzrost likwidacji przedsiębiorstw w stosunku do roku ubiegłego wyniesie 25,7%. Jednocześnie, specjaliści z KUKE twierdzą, że w III kwartale b.r. dynamika polskiego PKB spadnie do 2,2%, a w ostatnim kwartale do 2,1%.
Niemniej jednak, względem roku następnego, analitycy są nastawieni raczej optymistyczni. Przewidują, że sytuacja nieco się poprawi i upadnie mniej firm, niż w 2012r. W 2013r. miałoby ich być ok. 850. Takie założenie wynika z przypuszczenia, iż spowolnienie gospodarcze osiągnie apogeum w połowie 2013r., a po nim nastąpi powolna poprawa stanu gospodarki naszego kraju i przełoży się to na lepsza sytuację polskich firm.
Według konkretnych danych, miałyby to być 203 firmy indywidualne oraz 702 spółki, czyli razem 905 przedsiębiorstw. Część z nich ogłosi całkowitą likwidację, inne prawdopodobnie będą starały się podejmować działania naprawcze.
KUKE doszło do takich wniosków na podstawie słabych danych dotyczących tempa wzrostu gospodarczego oraz indeksu rentowności obrotu netto firm. W pierwszym przypadku, na przestrzeni roku wskaźnik ma obniżyć się do poziomu 2,6%, natomiast w drugim spadek ma zatrzymać się na 3,6%.
Eksperci pracujący dla KUKE zakładają, że samych firm mających postać indywidualnej działalności gospodarczej upadnie w tym roku łącznie 203. W roku 2011 było ich tylko 122. Oznacza to, że w bieżącym roku ich odsetek wzrósł aż o przeszło 66%. Zdecydowanie mniejszy jest wzrost upadłości wśród spółek działających na podstawie prawa handlowego. W 2012r. ma zostać zlikwidowanych o 17,4% więcej, niż w roku poprzednim. Dokładniej, rozwiązane zostaną najprawdopodobniej 702 jednostki, a rok temu było ich 598.
Niemniej jednak, względem roku następnego, analitycy są nastawieni raczej optymistyczni. Przewidują, że sytuacja nieco się poprawi i upadnie mniej firm, niż w 2012r. W 2013r. miałoby ich być ok. 850. Takie założenie wynika z przypuszczenia, iż spowolnienie gospodarcze osiągnie apogeum w połowie 2013r., a po nim nastąpi powolna poprawa stanu gospodarki naszego kraju i przełoży się to na lepsza sytuację polskich firm.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.