Firma doradcza Grant Thornton dokładnie przeanalizowała statystyki Eurostatu i na ich podstawie prognozuje, że w najbliższych latach w naszym kraju będzie przybywało miejsc pracy. Warto jednak dodać, że już teraz nie powinniśmy narzekać, bo liczba zatrudnionych obywateli jest najwyższa w historii i przekracza 16 milionów.

Eksperci są przekonani, że liczba zatrudnionych Polaków będzie rosła również w kolejnych latach. Sądzą jednak, że tempo tego wzrostu może być nieco niższe niż w ostatnim czasie. Prognozuje się, że jeszcze w tym roku liczba pracujących Polaków ma wynosić nawet 16,24 mln osób, natomiast w przyszłym roku może dobić do 16,49 mln. Oznacza to, że na przestrzeni 2 lat stworzonych zostanie ok. 430 tysięcy nowych miejsc pracy.

Chociaż większość z nas z pewnością twierdzi, że w Polsce trudno o pracę, a stopa bezrobocia przekraczająca 11% jedynie to potwierdza, to jednak należy też zdawać sobie sprawę z tego, że jak na kraj nie należący ani do bogatych, ani do szczególnie rozwiniętych, naprawdę dobrze radzimy sobie w kilka lat po wybuchu poważnego kryzysu gospodarczego.

Analitycy z Grant Thornton porównują też, że w 2 lata od wybuchu kryzysu, w naszym kraju liczba miejsc pracy skurczyła się o 330 tysięcy wakatów, więc notowane teraz zwyżki są wynikiem w pełni zadowalającym. Mogliśmy go uzyskać, dzięki wpływowi wielu czynników. W zachowaniu niezłej kondycji pomógł nam utrzymujący się na wysokim poziomie eksport i nie najgorsza konsumpcja prywatna. Znaczenie miały też inwestycje.

Warto pamiętać, że w kraju wciąż prowadzone są różnorodne programy mające zmniejszać bezrobocie, a to dodatkowo poprawia sytuację na rynku pracy, zwiększając szanse na dalszy, satysfakcjonujący wzrost zatrudnienia.