Korporacja Ubezpieczeń Kredytów Eksportowych wystawia oceny wiarygodności kredytowej
Korporacja Ubezpieczeń Kredytów Eksportowych przedstawiła dzisiaj swoje oceny dla europejskich krajów. Polska jednostka specjalizująca się w kwestiach ratingu przyznała przy tym, że agencje ratingowe podchodzą do tej kwestii zbyt negatywnie i zdecydowanie zaniżają wystawiane przez siebie noty. W efekcie, powodują wzrost rentowności obligacji i dodatkowo przyczyniają się do problemów niektórych państw.
KUKE uważa, że działania agencji Fitch, Moody’s, czy Standard&Poor’s niejednokrotnie mogą negatywnie wpływać na sytuację krajów, które oceniają. Obniżając wiarygodność kredytową poszczególnych państw, sprawiają one, że niemal automatycznie wzrasta oprocentowanie ich papierów dłużnych, co w efekcie pogarsza ogólną sytuację kraju.
Co ciekawe, jak wynika z dotychczasowych opinii naszego rodzimego KUKE, niejednokrotnie jego oceny, chociaż nieco inne od tych wystawianych przez największe agencje ratingowe, bywały bardziej celne. Przykładem tego jest m.in. zeszłoroczny rating Hiszpanii.
Według KUKE wynosił on A-, chociaż Fitch wciąż jeszcze oceniał ją na AA+. W ostatnim czasie okazało się, że jednak to KUKE było bliżej stanu faktycznego, chociaż także zdecydowało się na dodatkowe obniżenie oceny wiarygodności kredytowej. Pozostałe agencje zaczęły w szybkim tempie redukować rating tego kraju, co sprawiło dynamiczny wzrost oprocentowania jego obligacji.
Jeśli natomiast chodzi o Włochy, to KUKE zdecydowało się na podniesienie ich ratingu. W ten sposób, polska jednostka znów idzie pod prąd, bo choć zagraniczne agencje przyznają, że Włosi dokładają wszelkich starań, by poprawić swoją sytuację, to jednak żadna z nich nie zmieniła jeszcze ocen wiarygodności.
Oprócz tego, KUKE lepiej, choć wciąż w pełni obiektywnie ocenia Polskę, której wystawia notę A+. Specjaliści podkreślają przy tym, że nasz kraj ma większe szanse na uniknięcie dużych długów, ze względu na progi ostrożnościowe uwzględnione w ustawie o finansach publicznych, a także znajdujące się w Konstytucji RP. Natomiast Moody’s uważa, że należy nam się A, a Fitch i S&P ocenia nas na słabszym poziomie A-.
Istnieje przypuszczenie, że Moody’s, Fitch oraz S&P po prostu wolą profilaktycznie zaniżać oceny ratingowe, spodziewając się dalszego pogorszenia sytuacji. KUKE daje krajom większą szansę i jak na razie, dzięki temu jej prognozy są nieco trafniejsze.
Co ciekawe, jak wynika z dotychczasowych opinii naszego rodzimego KUKE, niejednokrotnie jego oceny, chociaż nieco inne od tych wystawianych przez największe agencje ratingowe, bywały bardziej celne. Przykładem tego jest m.in. zeszłoroczny rating Hiszpanii.
Według KUKE wynosił on A-, chociaż Fitch wciąż jeszcze oceniał ją na AA+. W ostatnim czasie okazało się, że jednak to KUKE było bliżej stanu faktycznego, chociaż także zdecydowało się na dodatkowe obniżenie oceny wiarygodności kredytowej. Pozostałe agencje zaczęły w szybkim tempie redukować rating tego kraju, co sprawiło dynamiczny wzrost oprocentowania jego obligacji.
Jeśli natomiast chodzi o Włochy, to KUKE zdecydowało się na podniesienie ich ratingu. W ten sposób, polska jednostka znów idzie pod prąd, bo choć zagraniczne agencje przyznają, że Włosi dokładają wszelkich starań, by poprawić swoją sytuację, to jednak żadna z nich nie zmieniła jeszcze ocen wiarygodności.
Istnieje przypuszczenie, że Moody’s, Fitch oraz S&P po prostu wolą profilaktycznie zaniżać oceny ratingowe, spodziewając się dalszego pogorszenia sytuacji. KUKE daje krajom większą szansę i jak na razie, dzięki temu jej prognozy są nieco trafniejsze.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.