Korea Płn. gotowa do wojny w każdej chwili – atak na USA został „zatwierdzony”
Wczoraj późnym wieczorem czasu polskiego dotarły do nas informacje o tym, że Korea Północna „zatwierdziła” już atak na Stany Zjednoczone. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że przyjmie on formę atomową. Wojna wisi na włosku. Koreański Sztab Generalny tłumaczył, że kroki te są powodowane głównie zachowaniem USA, które prowadzi wrogą politykę wobec państwa rządzonego przez Kim Dzong Una.
Oświadczenie, które zostało opublikowane przez Sztab Generalny Korei Północnej, było kierowane głównie do Pentagonu i Białego Domu. Poinformowano w nim, że z uwagi na wrogie działania wobec totalitarnego kraju, Korea jest gotowa do rozpoczęcia ataku. Jednocześnie, zapowiedziano, że użyto by przy nim bomb atomowych – podkreślono, że doszłoby do uderzeń nuklearnych o różnej sile rażenia.
Koreańczycy dodają też, że atak na Stany Zjednoczone został już „zatwierdzony”, a to oznacza, że wojna wisi na włosku. Zdaniem rzecznika koreańskiego Sztabu Generalnego, uderzenie może nastąpić praktycznie w każdym momencie.
Przypomnijmy, że USA nie stosuje się do ostrzeżeń Korei Północnej, która wielokrotnie powtarzała już, że każdy kolejny krok może zostać odebrany, jako zagrożenie dla jej bezpieczeństwa. Mimo tych słów, Amerykanie wysłali do Azji swoje bombowce, które przeleciały nad terenem kraju władanego przez Kim Dzon Una.
Wczoraj, jeszcze przed wydaniem oświadczenia przez Sztab Generalny Korei, Stany Zjednoczone zapowiedziały, że w niedługim czasie wyślą na wyspę Guam specjalistyczny system antyrakietowy. Dzięki niemu, znajdująca się na zamorskim terytorium USA baza wojskowa, będzie lepiej zabezpieczona przed ewentualnym atakiem Korei.
Pomimo poważnych gróźb wysuwanych przez Koreę Północną, eksperci sądzą, że nie jest ona w stanie zrobić tak wiele, jak zapowiada. Szczególne wątpliwości budzi możliwość ataku na kontynentalną część USA. Według specjalistów, Korea nie jest na to przygotowana i nie posiada tak mocnej broni.
Mimo tego, zapowiedzi ataku na Stany Zjednoczone są poważne, ponieważ rakiety wystrzeliwane z północnej części Półwyspu Koreańskiego z pewnością mogłyby dotrzeć do Korei Południowej oraz Japonii, w których stacjonują spore oddziały amerykańskiego wojska.
Koreańczycy dodają też, że atak na Stany Zjednoczone został już „zatwierdzony”, a to oznacza, że wojna wisi na włosku. Zdaniem rzecznika koreańskiego Sztabu Generalnego, uderzenie może nastąpić praktycznie w każdym momencie.
Przypomnijmy, że USA nie stosuje się do ostrzeżeń Korei Północnej, która wielokrotnie powtarzała już, że każdy kolejny krok może zostać odebrany, jako zagrożenie dla jej bezpieczeństwa. Mimo tych słów, Amerykanie wysłali do Azji swoje bombowce, które przeleciały nad terenem kraju władanego przez Kim Dzon Una.
Wczoraj, jeszcze przed wydaniem oświadczenia przez Sztab Generalny Korei, Stany Zjednoczone zapowiedziały, że w niedługim czasie wyślą na wyspę Guam specjalistyczny system antyrakietowy. Dzięki niemu, znajdująca się na zamorskim terytorium USA baza wojskowa, będzie lepiej zabezpieczona przed ewentualnym atakiem Korei.
Mimo tego, zapowiedzi ataku na Stany Zjednoczone są poważne, ponieważ rakiety wystrzeliwane z północnej części Półwyspu Koreańskiego z pewnością mogłyby dotrzeć do Korei Południowej oraz Japonii, w których stacjonują spore oddziały amerykańskiego wojska.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.