pieniadz.pl

Kontrowersje wokół marszu opozycji i KOD-u

niedziela, 08-05-2016 godz. 20:08

W sobotę 7 maja odbył się wielki marsz opozycji i Komitetu Obrony Demokracji. Od doby nikt jednak nie potrafi podać wiarygodnej liczby jego uczestników. Podczas gdy nawet zagraniczne media donosiły o 240 tysiącach osób maszerujących ulicami Warszawy, to policja wyliczyła, że w wydarzeniu udział brało ok. 45 tysięcy Polaków. Co dokładnie działo się wczoraj w stolicy?
7 maja w Warszawie odbył się wielki, wspólny marsz opozycji i Komitetu Obrony Demokracji pt „Jesteśmy i będziemy w Europie”. To największe takie wydarzenie, odkąd Prawo i Sprawiedliwość objęło samodzielną władzę. Według danych podawanych przez stołeczne władze oraz zagraniczne media, marsz zgromadził ok. 240 tysięcy osób. Policja ochraniająca wydarzenie znacznie zaniżyła te szacunki twierdząc, że uczestników było ok. 45 tysięcy.

Demonstracja rozpoczęła się o godz.  na placu Na Rozdrożu, a swój koniec miała na placu Piłsudskiego. Tysiące ludzi niosło flagi Polski i Unii Europejskiej. Na pl. Piłsudskiego przemawiali przedstawiciele organizatorów marszu. Na scenie pojawili się m.in. przewodniczący Platformy Obywatelskiej Grzegorz Schetyna, szef Nowoczesnej Ryszard Petru i lider KOD-u Mateusz Kijowski.

Już same wyliczenia liczby osób sprawiły, że wokół marszu zaczęły pojawiać się kontrowersja. Sądząc jednak po nagraniach i zdjęciach, pierwsza wersja jest bardziej prawdopodobna. Od tego, ile osób wyszło na ulice Warszawy, bardziej liczył się rozgłos, jaki zyskał polski marsz praktycznie na całym świecie. Zagraniczne media podkreślały, że warszawski marsz miał charakter antyrządowy i proeuropejski.

O Polakach stających po stronie przestrzegania Konstytucji i opowiadających się przeciwko działaniom obecnych władz informowały m.in. Associated Press, BBC, Dr Spiegel i Reuters. Część zagranicznych wydawnictw internetowych zadbała o relację na żywo z warszawskiego marszu. Niektórzy śmiało stwierdzali, że wczorajsza demonstracja była największą od upadku komunizmu w 1989r.

Zdania na temat odbioru marszu przez obecne władze są podzielone. Prezydent Andrzej Duda w wywiadzie dla stacji Polsat News wyznał, że zarzuty odnośnie zagrażaniu Konstytucji są bezpodstawne. Zauważył przy tym, ze to właśnie demokracja pozwoliła tysiącom ludzi wyjść na ulice, by wyrazić swoje zdanie.

Swój marsz w sobotę mieli także narodowcy. Ruch Narodowy zorganizował mniejszy przemarsz pt. „Odwagi Polsko”, który zakończył się na placu Zamkowym przemówieniem wiceprezesa partii Mariana Kowalskiego. Z okazji Dnia Europy w sobotę odbyła się także Parada Schumana, w którym udział miało wziąć ok. 5 tysięcy osób.

Dodaj komentarz

Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub .

Komentarze:

Brak komentarzy do Kontrowersje wokół marszu opozycji i KOD-u.

Podobne

Kursy walut 2024-02-29

+ więcej

www.Autodoc.pl

Produkty finansowe na skróty:

Konta: Konta osobiste Konta młodzieżowe Konta firmowe Konta walutowe
Kredyty: Kredyty gotówkowe Kredyty mieszkaniowe Kredyty z dopłatą Kredyty dla firm