KNF przeregulowała rynek
Zdaniem "Rzeczpospolitej" Polacy przepłacają za kredyty, gdyż nadzór przeregulował rynek. Dziennik stwierdził, że potrzeba jest liberalizacja, która zwiększy konkurencję, na czym zyskają z kolei klienci.
"Rzeczpospolita" poinformowała, że restrykcje wprowadzone przez Komisję Nadzoru Finansowego dla rynku kredytów konsumpcyjnych okazały się nadmierne. Zamiast zwiększyć bezpieczeństwo klientów zmusiły ich do pożyczania pieniędzy w para bankach, gdzie oprocentowanie sięga nawet 200% w skali roku.
Z powodu tak zwanej rekomendacji T, która przewiduje restrykcyjną ocenę zdolności kredytowej klientów, obniżyła się wartość kredytów konsumpcyjnych w bankach. W ostatnim miesiącu zmniejszyła się ona o ponad miliard złotych – do 113,6 miliarda złotych. Tym samym osiągnęła najniższy poziom od ponad dwóch lat. Na przepisach wprowadzonych przez Komisję skorzystały parabanki oraz firmy oferujące tak zwane chwilówki.
Potrzebę zajęcia się skutkami rekomendacji wspomina wiceszef Komisji Nadzoru Finansowego Wojciech Kwaśniak. W rozmowie z gazetą oznajmił on: "Chcemy odpowiedzieć na pytanie, czy rekomendacja T przyczyniła się do wzrostu shadow bankingu i jaki wpływ miała na działalność banków i ryzyko systemowe". Przyznaj, że działalnością parabankową zajmują się nawet same banki. Pojawiają się przypadki banków, które planują powołanie osobnych spółek zajmujących się pożyczkami dla klientów indywidualnych.
Dziennik "Rzeczpospolita" zaznacza, że może dojść do tego, że Komisja Nadzoru Finansowego złagodzi swoje rekomendacje. Wówczas zwiększy się konkurencja, na czym z pewnością zyskają klienci.
Z powodu tak zwanej rekomendacji T, która przewiduje restrykcyjną ocenę zdolności kredytowej klientów, obniżyła się wartość kredytów konsumpcyjnych w bankach. W ostatnim miesiącu zmniejszyła się ona o ponad miliard złotych – do 113,6 miliarda złotych. Tym samym osiągnęła najniższy poziom od ponad dwóch lat. Na przepisach wprowadzonych przez Komisję skorzystały parabanki oraz firmy oferujące tak zwane chwilówki.
Potrzebę zajęcia się skutkami rekomendacji wspomina wiceszef Komisji Nadzoru Finansowego Wojciech Kwaśniak. W rozmowie z gazetą oznajmił on: "Chcemy odpowiedzieć na pytanie, czy rekomendacja T przyczyniła się do wzrostu shadow bankingu i jaki wpływ miała na działalność banków i ryzyko systemowe". Przyznaj, że działalnością parabankową zajmują się nawet same banki. Pojawiają się przypadki banków, które planują powołanie osobnych spółek zajmujących się pożyczkami dla klientów indywidualnych.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.