KE podała nowe prognozy gospodarcze dla strefy euro
Komisja Europejska przedstawiła dzisiaj swoje najnowsze prognozy dla gospodarki strefy euro. Przy okazji, opublikowano także przewidywania względem sytuacji w Polsce. Wynika z nich, że Euroland znajdzie się na jakiś czas w recesji, ale już w ostatnich miesiącach tego roku będzie coraz lepiej. Natomiast Polska powinna spodziewać się wzrostu PKB na poziomie 1,2%, czyli niższym niż sądzono wcześniej.
Komisja Europejska, która opublikowała dzisiaj swoje najświeższe prognozy odnośnie sytuacji gospodarczej w Eurolandzie przyznała, że Produkt Krajowy Brutto we wspólnocie jest obecnie na tak słabym poziomie, że należy oczekiwać już tylko jego powolnej poprawy. Ma temu sprzyjać zwiększony popyt zagraniczny, ale także coraz lepsze odczyty wskaźników odnoszących się do liczby inwestycji oraz do konsumpcji.
Niemniej jednak, KE wyliczyła, że w bieżącym roku strefa euro znajdzie się w recesji. Eksperci pracujący dla unijnej jednostki zakładają, ze spadek PKB sięgnie 0,3%. Przewidywania KE wobec PKB całej Unii Europejskiej zakładają wzrost sięgający jedynie 0,1%.
Jeśli chodzi o konkretne kraje, to analitycy spodziewają się zmniejszenia PKB w Hiszpanii, Grecji, Portugalii, Holandii, we Włoszech, na Cyprze i w Słowenii. Pocieszające mogą być prognozy na kolejny rok – w 2014r. recesja ma trapić już tylko Cypr. W 2014r. najszybciej rozwijającymi się gospodarkami Eurolandu mają być Estonia (PKB większe o 4%) i Słowacja (2,9%). W czołówce ponownie znajdą się Niemcy ze wzrostem PKB wynoszącym 2%.
KE podała również przewidywania dotyczące sytuacji poszczególnych państw członkowskich UE, w tym też Polski. Prognozy wobec wzrostu polskiego PKB zostały obniżone w porównaniu z poprzednim razem. Analitycy spodziewają się wzrostu PKB w tym roku o 1,2%, a nie jak mówiono wcześniej o 1,8%. Natomiast założenia na 2014r. obniżono z poziomu 2,6% do 2,2%.
Ponadto, komisja podała przewidywania odnoszące się do bezrobocia w naszym kraju. Zgodnie z szacunkami dokonanymi na podstawie danych zbieranych przez Eurostat, w tym roku ma ono sięgnąć 10,8%, a w następnym roku ma wzrosnąć o 0,1% do 10,9%. Warto jednak zauważyć, jak ogromna jest rozbieżność pomiędzy informacjami przekazywanymi przez Eurostat, a tymi publikowanymi przez Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej, które wyliczyło, że stopa bezrobocia sięgnęła w styczniu już 14,2%.
Niemniej jednak, KE wyliczyła, że w bieżącym roku strefa euro znajdzie się w recesji. Eksperci pracujący dla unijnej jednostki zakładają, ze spadek PKB sięgnie 0,3%. Przewidywania KE wobec PKB całej Unii Europejskiej zakładają wzrost sięgający jedynie 0,1%.
Jeśli chodzi o konkretne kraje, to analitycy spodziewają się zmniejszenia PKB w Hiszpanii, Grecji, Portugalii, Holandii, we Włoszech, na Cyprze i w Słowenii. Pocieszające mogą być prognozy na kolejny rok – w 2014r. recesja ma trapić już tylko Cypr. W 2014r. najszybciej rozwijającymi się gospodarkami Eurolandu mają być Estonia (PKB większe o 4%) i Słowacja (2,9%). W czołówce ponownie znajdą się Niemcy ze wzrostem PKB wynoszącym 2%.
KE podała również przewidywania dotyczące sytuacji poszczególnych państw członkowskich UE, w tym też Polski. Prognozy wobec wzrostu polskiego PKB zostały obniżone w porównaniu z poprzednim razem. Analitycy spodziewają się wzrostu PKB w tym roku o 1,2%, a nie jak mówiono wcześniej o 1,8%. Natomiast założenia na 2014r. obniżono z poziomu 2,6% do 2,2%.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.