Już od 24 października szybsze przelewy międzybankowe
Już od środy, 24 października b.r. przelewy między różnymi bankami będą dochodziły znacznie szybciej, niż dotychczas. Obecnie możemy liczyć na to, że tego samego dnia dojdą jedynie pieniądze wysłane przed godziną 12:00. Niemniej jednak, za kilka dni środki, które zostały wysłane przed godziną 16:00, także będą zaksięgowane na koncie adresata już tego samego dnia. To wygoda dla wszystkich klientów – zarówno tych indywidualnych, jak i biznesowych.
Chociaż część polskich klientów banków narzeka na to, że pieniądze wysłane jednego dnia, dochodzą na konto adresata dopiero dnia następnego, naprawdę nie mamy powodów do niezadowolenia. Pod tym względem jesteśmy lepsi od większych i bogatszych krajów Europy. Przykładem jest Wielka Brytania czy Francja, w których środki wędrują na inne konto od kilku dni, nawet do tygodnia.
Mimo tego, że w szybkości przelewów między różnymi bankami wypadamy bardzo dobrze na tle innych krajów, to jednak Unia Europejska wymaga od nas jeszcze szybszych działań. Z tego powodu, już od najbliższej środy, pieniądze wysyłane między dwoma odrębnymi jednostkami bankowymi, będą musiały być księgowane znacznie szybciej. Zgodnie z zapisami znajdującymi się w unijnej dyrektywie PSD, wszystkie środki wysłane do godziny 16:00 mają zostać zaksięgowane na koncie adresata jeszcze tego samego dnia.
Co prawda, dotychczas część banków rzeczywiście starała się działać odpowiednio szybko i w ich przypadku, tak przelewy były normą. Niemniej jednak, niektóre instytucje będą musiały nieco zmienić prędkość swojego funkcjonowania, dostosowując się do nowych zasad. Mimo tego, wciąż nie możemy liczyć na dochodzenie przelewów w weekendy.
Takie rozwiązanie niekoniecznie zadowala same banki. W momencie, kiedy odbierają one pieniądze przesłane przelewem, ale jeszcze nie lokują ich na drugim koncie, mają czas na to, żeby nimi obracać. Zazwyczaj te środki wykorzystywane są do udziałów w sesjach overnight. Oznacza to, że przez czas, w jakim bank przetrzymuje środki finansowe, ma szansę wpłacać je na lokaty nocne i czerpać zyski z odsetek.
Eksperci zakładają jednak, że w przyszłości będziemy mogli liczyć na pieniądze dochodzące kilka czy kilkanaście minut po wykonaniu przelewu. Już teraz jest to możliwe w niektórych instytucjach bankowych, jednak wiąże się z wyższymi opłatami sięgającymi kilkudziesięciu złotych.
Mimo tego, że w szybkości przelewów między różnymi bankami wypadamy bardzo dobrze na tle innych krajów, to jednak Unia Europejska wymaga od nas jeszcze szybszych działań. Z tego powodu, już od najbliższej środy, pieniądze wysyłane między dwoma odrębnymi jednostkami bankowymi, będą musiały być księgowane znacznie szybciej. Zgodnie z zapisami znajdującymi się w unijnej dyrektywie PSD, wszystkie środki wysłane do godziny 16:00 mają zostać zaksięgowane na koncie adresata jeszcze tego samego dnia.
Co prawda, dotychczas część banków rzeczywiście starała się działać odpowiednio szybko i w ich przypadku, tak przelewy były normą. Niemniej jednak, niektóre instytucje będą musiały nieco zmienić prędkość swojego funkcjonowania, dostosowując się do nowych zasad. Mimo tego, wciąż nie możemy liczyć na dochodzenie przelewów w weekendy.
Takie rozwiązanie niekoniecznie zadowala same banki. W momencie, kiedy odbierają one pieniądze przesłane przelewem, ale jeszcze nie lokują ich na drugim koncie, mają czas na to, żeby nimi obracać. Zazwyczaj te środki wykorzystywane są do udziałów w sesjach overnight. Oznacza to, że przez czas, w jakim bank przetrzymuje środki finansowe, ma szansę wpłacać je na lokaty nocne i czerpać zyski z odsetek.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.