Julia Tymoszenko aresztowana w... areszcie
Obrońca Julii Tymoszenko poinformował, że sąd rejonowy dzielnicy Peczersk w Kijowie postanowił powtórnie aresztować byłą premier Ukrainy. Wcześniej została ona skazana na siedem lat wiezienia i obecnie przebywa w areszcie - czytamy na stronach internetowych gazety Kyiv Post i agencji Reuters.
Decyzja sądu zapadła podczas wyjazdowej sesji, która miała miejsce w celi skazanej w areszcie śledczym w kijowskiej dzielnicy Łukianiwka. Julia Tymoszenko wzięła udział w posiedzeniu leżąc na łóżku, do którego została przykuta z powodu problemów z kręgosłupem. Po zakończeniu rozprawy Serhij Własenko, adwokat byłej premier, przedstawił dziennikarzom wniosek o aresztowanie, który został przedłożony do sądu przez Służbę Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU).
W dokumencie stwierdzono, że przebywając na wolności Tymoszenko może wpływać na świadków i zbieranie dowodów. Własenko próbował udowodnić, że skazana nie może zostać aresztowana ponownie, gdyż obecnie przebywa w wiezieniu – poinformowała agencja Reuters.
Wniosek Służby Bezpieczeństwa Ukrainy o powtórne aresztowanie byłej szefowej rządu został wydany w sprawie śledztwa dotyczącego przestępstw, których miała się ona dopuścić podczas kierowania firmą Jednolite Systemy Energetyczne Ukrainy (JSEU).
Zdaniem współpracowników Julii Tymoszenko posiedzenie sądu w areszcie to prowokacja przygotowana przez przeciwników zbliżenia Ukrainy z Unią Europejska. Według nich stoją za tym służby sąsiedniego państwa, którym zależy na tym by nie dopuścić do podpisania umowy stowarzyszeniowej między Ukrainą a UE. Zostało ono zaplanowane na 19 grudnia bieżącego roku.
W dokumencie stwierdzono, że przebywając na wolności Tymoszenko może wpływać na świadków i zbieranie dowodów. Własenko próbował udowodnić, że skazana nie może zostać aresztowana ponownie, gdyż obecnie przebywa w wiezieniu – poinformowała agencja Reuters.
Wniosek Służby Bezpieczeństwa Ukrainy o powtórne aresztowanie byłej szefowej rządu został wydany w sprawie śledztwa dotyczącego przestępstw, których miała się ona dopuścić podczas kierowania firmą Jednolite Systemy Energetyczne Ukrainy (JSEU).
Zdaniem współpracowników Julii Tymoszenko posiedzenie sądu w areszcie to prowokacja przygotowana przez przeciwników zbliżenia Ukrainy z Unią Europejska. Według nich stoją za tym służby sąsiedniego państwa, którym zależy na tym by nie dopuścić do podpisania umowy stowarzyszeniowej między Ukrainą a UE. Zostało ono zaplanowane na 19 grudnia bieżącego roku.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.