Problem bezrobocia wśród młodych osób nie jest żadnym novum, jednak utrzymywanie się takiego stanu rzeczy już od dłuższego czasu sprawia, że politycy są zmuszeni do podjęcia radykalnych działań mogących doprowadzić do widocznych zmian. Na razie rząd przekazuje środki na dofinansowanie działań aktywizacyjnych dla młodych bezrobotnych lub zachęca ich do otwierania własnych firm. To jednak wciąż za mało.

Minister pracy i polityki społecznej zgadza się z tym, o czym od dawna mówią eksperci – w Polsce nie wystarczą doraźne działania zmniejszające stopę bezrobocia wśród obywateli poniżej 25. czy 30. roku życia. Jedną z najważniejszych kwestii jest zmiana systemu szkolnictwa.

Część osób, jako przykład, podaje ten, który obowiązuje w Niemczech. Rzeczywiście, od lat przynosi on efekty, a bezrobocie wśród młodych Niemców jest kilkukrotnie niższe od tego w Polsce. Podkreśla się, że nasi zachodni sąsiedzi stawiają na praktykę i wyuczenie zawodu, a nie zdobywanie wiedzy, której często nikt nie potrafi wykorzystać w konkretnych sytuacjach.

W Niemczech mniej osób niż w Polsce studiuje, a mimo tego, łatwiej jest o zatrudnienie, ponieważ system szkolnictwa jest dostosowany do realnych potrzeb rynku pracy, a młodzi ludzie kończący szkołę naprawdę znają się na tym, co zamierzają robić.

Pozwala na to m.in. fakt, że na pewnym etapie edukacji w Niemczech uczniowie są wysyłani na praktyki do firm, w których często znajdują później pracę. Więcej godzin poświęcają na doskonalenie umiejętności i naukę stosowania wiedzy w praktyce, niż na samo wkuwanie teorii.

Na razie polski system szkolnictwa nie ulegnie całkowitej zmianie, ale MPiPS chce wprowadzić kilka testowych rozwiązań dla osób na wyższych szczeblach edukacji. Są to opcje takie, jak np. bony na kształcenie zawodowe lub podyplomowe albo dotacja na zasiedlenie. Mają one zachęcać do pozyskiwania kwalifikacji najbardziej pożądanych na rynku pracy, a także do migracji zarobkowej nie zagranicę, a w obrębie naszego kraju.

Także Parlament Europejski stara się intensywnie działać na rzecz poprawy sytuacji młodych na rynku pracy. Istnieje szansa na to, że wkrótce europejski program tzw. gwarancji dla młodych zostanie rozszerzony na osoby do 30. roku życia, a nie jak dotąd – tylko do 25. roku życia. Program ten zakłada, że osoby kończące szkołę lub tracące dotychczasową pracę, będą miały możliwość podwyższenia kwalifikacji lub będą w pierwszej kolejności otrzymywały oferty pracy.