Jest już decyzja – Hiszpania może otrzymać pomoc finansową
Audyt hiszpańskiego sektora finansowego, który był przeprowadzany przez amerykańską firmę Oliver Wyman, dobiegł końca. Zgodnie z wynikami opublikowanymi przez hiszpański Bank Centralny, szereg tamtejszych instytucji bankowych wymaga łącznie dofinansowania na kwotę 59,3 miliarda euro. Niemniej jednak, istnieje szansa na to, że realna kwota pożyczki będzie nieco niższa.
Zgodnie z rezultatami audytu przeprowadzonego przez niezależną jednostkę, większość najważniejszych banków Hiszpanii potrzebuje wsparcia finansowego o łącznej wysokości 59,3 miliarda euro. Część z nich może otrzymać środki pomocowe już w listopadzie. Wśród nich znajdzie się Bankia – jedna z największych tego typu instytucji w Hiszpanii. Potrzebuje ona pomocy sięgającej 24,7 miliarda euro.
Jednak, zanim środki pomocowe dotrą do poszczególnych jednostek finansowych, będą musiały trafić do Funduszu na rzecz Uporządkowanej Restrukturyzacji Banków. Dopiero później będą mogły być stosownie wydzielane konkretnym bankom.
Należy przy tym dodać, że kwota pożyczek dla hiszpańskich banków nie jest jeszcze ostateczna. Istnieje prawdopodobieństwo, że po uwzględnieniu procesu fuzji oraz niektórych działań fiskalnych będzie to suma nieco niższa. Eksperci szacują, że może to być 53,7 miliarda euro. 7 spośród sprawdzanych instytucji bankowych nie potrzebuje dodatkowej pomocy. Pośród tych instytucji, które są w stanie poradzić sobie bez rekapitalizacji wymienia się m.in. Santander.
Według ustaleń ministrów finansów państw należących do Eurolandu, maksymalna suma pomocy dla Hiszpanii ma nie przekraczać 100 miliardów euro. Jako, że zgodnie z audytem potrzebnych będzie znacznie mniej pieniędzy, jednostki unijne wydają się być usatysfakcjonowane. Już po otrzymaniu wyników audytu, Europejski Bank Centralny zapowiedział, że na pewno wesprze sektor finansowy Hiszpanii. Także Międzynarodowy Fundusz Walutowy podkreślił, że dużo lepsze, niż prognozowano wyniki audytu są pocieszające dla całej strefy euro.
Dodatkowo, istnieją szanse na to, że sytuacja kraju leżącego na Półwyspie Iberyjskim będzie się powoli poprawiała. Wiele osób liczy, że przyjęty niedawno budżet pomoże w realnych oszczędnościach. Według hiszpańskich polityków, w przyszłym roku uda się zaoszczędzić aż 13 miliardów euro, dzięki podwyżce podatku VAT oraz cięciom wydatków.
Jak przyznaje wicepremier Hiszpanii, Soraya Saenz de Santamaria, obecna polityka oszczędnościowa może być trudna dla obywateli, jednak tylko radykalne kroki umożliwią podźwignięcie kraju z kryzysu. Dodaje przy tym, że jest to sytuacja przejściowa – kiedy stan gospodarki Hiszpanii ulegnie poprawie, działania te będą neutralizowane tak, by powoli stabilizować gospodarkę i zapewniać Hiszpanom lepszy poziom życia.
Jednak, zanim środki pomocowe dotrą do poszczególnych jednostek finansowych, będą musiały trafić do Funduszu na rzecz Uporządkowanej Restrukturyzacji Banków. Dopiero później będą mogły być stosownie wydzielane konkretnym bankom.
Należy przy tym dodać, że kwota pożyczek dla hiszpańskich banków nie jest jeszcze ostateczna. Istnieje prawdopodobieństwo, że po uwzględnieniu procesu fuzji oraz niektórych działań fiskalnych będzie to suma nieco niższa. Eksperci szacują, że może to być 53,7 miliarda euro. 7 spośród sprawdzanych instytucji bankowych nie potrzebuje dodatkowej pomocy. Pośród tych instytucji, które są w stanie poradzić sobie bez rekapitalizacji wymienia się m.in. Santander.
Według ustaleń ministrów finansów państw należących do Eurolandu, maksymalna suma pomocy dla Hiszpanii ma nie przekraczać 100 miliardów euro. Jako, że zgodnie z audytem potrzebnych będzie znacznie mniej pieniędzy, jednostki unijne wydają się być usatysfakcjonowane. Już po otrzymaniu wyników audytu, Europejski Bank Centralny zapowiedział, że na pewno wesprze sektor finansowy Hiszpanii. Także Międzynarodowy Fundusz Walutowy podkreślił, że dużo lepsze, niż prognozowano wyniki audytu są pocieszające dla całej strefy euro.
Jak przyznaje wicepremier Hiszpanii, Soraya Saenz de Santamaria, obecna polityka oszczędnościowa może być trudna dla obywateli, jednak tylko radykalne kroki umożliwią podźwignięcie kraju z kryzysu. Dodaje przy tym, że jest to sytuacja przejściowa – kiedy stan gospodarki Hiszpanii ulegnie poprawie, działania te będą neutralizowane tak, by powoli stabilizować gospodarkę i zapewniać Hiszpanom lepszy poziom życia.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.