Jarosław Gowin podjął decyzję o odejściu ze swojej dotychczasowej partii i dzisiaj oficjalnie ogłosił, że opuszcza Platformę Obywatelską. Przyznał, że jego poglądy mocno różnią się od tych prezentowanych przez partię rządzącą. Dodał, że niektóre działania podejmowane przez PO są sprzeczne z jego sumieniem. Wiadomo też, że Gowin nie popiera zmian dotyczących OFE, które proponuje rząd.

Jarosław Gowin krytykuje zmiany systemu emerytalnego twierdząc, że przełożą się one na zmniejszenie świadczeń wypłacanych obywatelom. Poza tym, Gowin podkreśla, ze bez względu na plany premiera Donalda Tuska i ministra finansów Jacka Rostowskiego, przyszłoroczna dziura budżetowa i tak najprawdopodobniej będzie niezwykle wysoka.

Ogłaszając swoje odejście z szeregów PO, Gowin poinformował, że na razie pozostanie posłem niezrzeszonym. Dopiero w przyszłym miesiącu można spodziewać się oświadczenia na temat tego, do jakiego ugrupowania dołączy były minister sprawiedliwości.

Przypomnijmy, że pod koniec sierpnia Jarosław Gowin zawiesił swoje członkowstwo w PO. Była to jego odpowiedź na karę, jaką klub partyjny nałożył na niego i Jacka Żalka. Za niestosowanie się do klubowej dyscypliny, Gowin miał zapłacić karę finansową w wysokości tysiąca złotych, natomiast Żalek został zawieszony na okres trzech miesięcy. W ramach solidarności z kolegą, Gowin postanowił dobrowolnie zawiesić swoje członkowstwo.

Przy okazji oświadczania o swoim odejściu z PO, Gowin podziękował wszystkim, którzy głosowali na niego podczas ostatnich wyborów na szefa partii. Dodał, że ma nadzieję, iż część spośród tych osób także zdecyduje się na opuszczenie partii rządzącej i postanowi działać na rzecz państwa wraz z nim – czy to w innym ugrupowaniu, czy też w grupie posłów niezrzeszonych.

Donald Tusk przyznał ostatnio, że pozostali członkowie partii powoli tracą cierpliwość wobec Jarosława Gowina. Zaznaczył, że zachowanie byłego ministra sprawiedliwości psuje reputację ugrupowania i sprawia, że popiera je coraz mniej Polaków.