Janusz Korwin-Mikke zrezygnował z funkcji szefa Kongresu Nowej Prawicy
Janusz Korwin-Mikke porzucił swoje stanowisko w partii powszechnie znanej jako Nowa Prawica Janusza Korwin-Mikkego. Jego obowiązki wynikające z pełnienia funkcji przewodniczącego ugrupowania przejął dziś Michał Marusik. Co spowodowało, że lider partii postanowił ją opuścić? Wyjaśnienia poszczególnych osób nieco się od siebie różnią. Sam Korwin-Mikke mówi, że przyczyną są różnice poglądów.
Janusz Korwin-Mikke zamierza opuścić partię, której przewodniczącym był od momentu jej założenia. Dziś zrezygnował ze stanowiska jej przewodniczącego. Według samego zainteresowanego, odejście jest powodowane różnicą poglądów widoczną pomiędzy nim a resztą członków ugrupowania. Stwierdził, że nie popierali oni jego planów rozbudowania i wzmocnienia partii.
Przyznał przy tym, że jest mu przykro z powodu nieporozumień, do jakich doszło. Zaznaczył też, że choć na razie nie odchodzi z KNP, to jednak do wyborów prezydenckich będzie startował już z własnego komitetu. Decyzję o powołaniu nowego prezesa członkowie partii podjęli w poniedziałek podczas spotkania założycieli partii nazywanego Konwentyklem KNP.
Innego zdania, co do przyczyn opuszczenia partii przez Korwin-Mikkego, są natomiast jego partyjni koledzy. Uważają oni, że chodziło o nadmiar obowiązków ciążących na szefie partii. Według nich, uniemożliwiały mu one pełne przygotowanie się do startu w tegorocznych wyborach prezydenckich. Utrzymują jednak, że będą go wspierali w kampanii.
Janusz Korwin-Mikke był niekwestionowanym liderem partii Kongres Nowej Prawicy, która znana była też jako Nowa Prawica Janusza Korwin-Mikkego. To właśnie on przyczynił się bowiem to jej powstania, gdy w 2010r. zajął 4. miejsce w wyborach prezydenckich. Jego zwolennicy postanowili połączyć swoje siły i zarówno członkowie Wolności i Praworządności, której szefem był Korwin-Mikke, jak i działacze należący do jego wcześniejszego ugrupowania Unia Polityki Realnej stworzyli jedną partię.
Unia Polityki Realnej – Wolność i Praworządność została zarejestrowana na początku marca 2011r. Swoją nazwę partia zmieniła 12 maja tego samego roku, wkrótce po organizacji kongresu, w którym udział wzięło ok. 2 tysiące polityków i sympatyków ugrupowania. „Nowa Prawica – Janusza Korwin-Mikkego” została natomiast uznana za skrót wykorzystany podczas wyborów samorządowych w 2011r. do nazwania komitetu wyborczego partii.
Od samego początku nie było wątpliwości co do tego, kto ma być liderem ugrupowania. Jego pozycja zdecydowanie umocniła się po tym, jak w 2014r. KNP zdobyło 7,15% głosów w wyborach do Europarlamentu i uzyskał w nim 4 stanowiska. Do Parlamentu Europejskiego dostali się Janusz Korwin-Mikke, Michał Marusik, Stanisław Żółtek oraz Robert Iwaszkiewicz.
Przyznał przy tym, że jest mu przykro z powodu nieporozumień, do jakich doszło. Zaznaczył też, że choć na razie nie odchodzi z KNP, to jednak do wyborów prezydenckich będzie startował już z własnego komitetu. Decyzję o powołaniu nowego prezesa członkowie partii podjęli w poniedziałek podczas spotkania założycieli partii nazywanego Konwentyklem KNP.
Innego zdania, co do przyczyn opuszczenia partii przez Korwin-Mikkego, są natomiast jego partyjni koledzy. Uważają oni, że chodziło o nadmiar obowiązków ciążących na szefie partii. Według nich, uniemożliwiały mu one pełne przygotowanie się do startu w tegorocznych wyborach prezydenckich. Utrzymują jednak, że będą go wspierali w kampanii.
Janusz Korwin-Mikke był niekwestionowanym liderem partii Kongres Nowej Prawicy, która znana była też jako Nowa Prawica Janusza Korwin-Mikkego. To właśnie on przyczynił się bowiem to jej powstania, gdy w 2010r. zajął 4. miejsce w wyborach prezydenckich. Jego zwolennicy postanowili połączyć swoje siły i zarówno członkowie Wolności i Praworządności, której szefem był Korwin-Mikke, jak i działacze należący do jego wcześniejszego ugrupowania Unia Polityki Realnej stworzyli jedną partię.
Od samego początku nie było wątpliwości co do tego, kto ma być liderem ugrupowania. Jego pozycja zdecydowanie umocniła się po tym, jak w 2014r. KNP zdobyło 7,15% głosów w wyborach do Europarlamentu i uzyskał w nim 4 stanowiska. Do Parlamentu Europejskiego dostali się Janusz Korwin-Mikke, Michał Marusik, Stanisław Żółtek oraz Robert Iwaszkiewicz.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.