Agencja Bloomberg przyznała nam zaszczytne, pierwsze miejsce wśród państw najbardziej nadających się do inwestycji w Europie Środkowo-Wschodniej. W całym rankingu uwzględniono 21 państw leżących na naszej części kontynentu. Jeśli natomiast chodzi o wynik w skali światowej, to znaleźliśmy się na miejscu 26. To również świetny wynik, gdy dodamy, że w zestawieniu znalazło się 214 krajów.

Czym zasłużyliśmy sobie na taką pozycję? Bloomberg bierze pod uwagę kryteria takie, jak koszt założenia firmy, koszty pracy, towarów i transportu, a także stopień integracji gospodarczej oraz stosunek do korupcji, kwestie prawa własności i przygotowanie lokalnej bazy konsumentów.

Zwrócono uwagę na wzrost liczby polskich konsumentów. Ponadto, doceniono rozwijającą się w naszym kraju infrastrukturę. Podkreślano dobry stan naszej gospodarki w okresie, gdy Unia Europejska pogrążona była w kryzysie. Po tym, jak w 2008r. znacznie pogorszyła się sytuacja w krajach Wspólnoty, nasz kraj pozostawał jedyną unijną gospodarką, której nie dotknęła recesja.

Polskę pochwalono za część decyzji podejmowanych na przestrzeni ostatnich 8 lat. Doceniony został fakt, że zdecydowaliśmy się na inwestycje w wysokości 80 miliardów dolarów przeznaczonych na zmodernizowanie infrastruktury. Pozwoliły nam one przetrwać kryzys Eurolandu pozostając w lepszej kondycji niż szereg innych krajów.

Oprócz tego, eksperci pracujący dla agencji Bloomberg zauważyli, że w ostatnim czasie dobrze radziła sobie polska waluta. Podczas, gdy w ubiegłym roku rosyjski rubel tracił w porównaniu do euro 12%, a strata wartości brazylijskiego reala wobec europejskiego pieniądza przekraczała 15%, złotówka była jedną z najlepszych walut w porównaniu do euro.

Dodano, że nasz rynek pracy jest zaliczany do tych szczególnie konkurencyjnych, a według danych Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju, na przestrzeni lat 2009-2012 wydajność pracy Polaków rosła najszybciej spośród wszystkich państw należących do OECD.

Inwestorów mogą zachęcać finansowe warunki zatrudnienia w Polsce. Chociaż dla obywateli naszego kraju nie jest to korzystne, to jednak z perspektywy inwestora zaletą są stosunkowo niskie wynagrodzenia – zarówno te minimalne, jak i średnie. Przypomnijmy, że płaca minimalna to w Polsce 1680zł brutto, a przeciętne wynagrodzenie w grudniu 2013r. wyniosło 4221,50zł brutto.