Ile prawdy jest w danych na temat średniego wynagrodzenia?
Zgodnie z ostatnimi danymi opublikowanymi przez Główny Urząd Statystyczny, w listopadzie tego roku średnia pensja krajowa wynosiła 3898zł brutto. Niemniej jednak, większość z nas zarabia mniej. Dokładniejsze statystyki pokazują, że ok. 2/3 Polaków otrzymuje miesięcznie nawet o 700zł mniej. Przeciętna płaca zawyżana jest natomiast przez niewielki procent osób zarabiających najwyższe stawki.
Jak podają eksperci, do grona osób zarabiających więcej niż 6561,59zł brutto należy tylko 10% obywateli naszego kraju. Niemniej jednak, to właśnie wynagrodzenia osób o najwyższych płacach miesięcznych przekładają się na relatywnie wysoką średnią pensję krajową.
Specjaliści dodają przy tym, że granica bogactwa zmieniła się na przestrzeni ostatniego roku i wzrosła o 700zł. Jednocześnie, 10% Polaków dostaje najniższe stawki, czyli nie więcej niż 1600zł brutto. W przypadku osób otrzymujących najniższe wynagrodzenia był to wzrost o 120zł.
Chociaż średnie płace miesięczne oblicza się regularnie i stanowią one ważny odczyt obrazujący sytuację w krajowej gospodarce, to jednak specjaliści przyznają, że bardziej wiarygodne są dane dotyczące mediany wynagrodzeń, czyli środkowej wartości zarobków oddzielającej zarabiających najwięcej od tych, którzy otrzymują najmniej.
Dokładne dane dotyczące zarobków uzyskiwanych na konkretnych stanowiskach, w poszczególnych zawodach są jednak publikowane dość rzadko i dlatego, dopiero 23 grudnia 2013r. dowiedzieliśmy się, jak wyglądała sytuacja na rynku pracy w październiku roku 2012.
Według danych za cały 2012r. mediana wynagrodzeń wynosiła 3115zł. W porównaniu do średnich zarobków uzyskiwanych na przestrzeni miesiąca, było to o 780zł mniej. Dodatkowo, ekonomiści twierdzą, że ta różnica byłaby jeszcze większa, gdyby nie fakt, że GUS w swoich statystykach uwzględnia tylko zarobki uzyskiwane w firmach zatrudniających min. 10 osób.
Oznacza to, że nie wlicza do danych osób samozatrudnionych ani małych firm, których dochody często są naprawdę niewielkie. W związku z tym, nawet mediana nadal jest zawyżana, więc należy liczyć się z faktem, że rzeczywista sytuacja na rodzimym rynku pracy jest jeszcze mniej korzystna, a zarobki są niższe od tych, o których mówią urzędy.
Mimo tego, że różnice w publikacjach na temat polskich zarobków są całkiem spore, to jednak eksperci zauważają, że w innych, wysoko rozwiniętych państwach są one jeszcze większe. Przykładem są Stany Zjednoczone czy Wielka Brytania.
Specjaliści dodają przy tym, że granica bogactwa zmieniła się na przestrzeni ostatniego roku i wzrosła o 700zł. Jednocześnie, 10% Polaków dostaje najniższe stawki, czyli nie więcej niż 1600zł brutto. W przypadku osób otrzymujących najniższe wynagrodzenia był to wzrost o 120zł.
Chociaż średnie płace miesięczne oblicza się regularnie i stanowią one ważny odczyt obrazujący sytuację w krajowej gospodarce, to jednak specjaliści przyznają, że bardziej wiarygodne są dane dotyczące mediany wynagrodzeń, czyli środkowej wartości zarobków oddzielającej zarabiających najwięcej od tych, którzy otrzymują najmniej.
Dokładne dane dotyczące zarobków uzyskiwanych na konkretnych stanowiskach, w poszczególnych zawodach są jednak publikowane dość rzadko i dlatego, dopiero 23 grudnia 2013r. dowiedzieliśmy się, jak wyglądała sytuacja na rynku pracy w październiku roku 2012.
Według danych za cały 2012r. mediana wynagrodzeń wynosiła 3115zł. W porównaniu do średnich zarobków uzyskiwanych na przestrzeni miesiąca, było to o 780zł mniej. Dodatkowo, ekonomiści twierdzą, że ta różnica byłaby jeszcze większa, gdyby nie fakt, że GUS w swoich statystykach uwzględnia tylko zarobki uzyskiwane w firmach zatrudniających min. 10 osób.
Mimo tego, że różnice w publikacjach na temat polskich zarobków są całkiem spore, to jednak eksperci zauważają, że w innych, wysoko rozwiniętych państwach są one jeszcze większe. Przykładem są Stany Zjednoczone czy Wielka Brytania.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.