Dziś obchodzimy Międzynarodowy Dzień Dziecka. Na tę okazję Centrum im. Adama Smitha przygotowało opracowanie podsumowujące sumę wydatków, jakich powinni spodziewać się rodzice na przestrzeni pierwszych 18 lat życia swojej pociechy. Koszty wydają się spore, ponieważ do osiągnięcia przez dziecko pełnoletności jest to średnio 176-200 tys. złotych! Warto podkreślić, że pod uwagę wzięto przeciętne wydatki, bez przesadnego rozpieszczania latorośli.

Pocieszeniem może być fakt, że przy większej liczbie dzieci, wydatki nie rosną proporcjonalnie i w większości przypadków są nieco niższe. Z wyliczeń analityków pracujących dla Centrum wynika, że w przypadku dwójki dzieci jest to od 317 do 368 tys. zł, a przy trójce pociech kwota ta rośnie do ok. 422-484 tys. zł. Rodzice planujący pięcioro dzieci muszą natomiast przygotować się na wydatki w zakresie 528-582 tys.zł.

Eksperci twierdzą, że koszty wychowania dzieci w naszym kraju rosną z dość oczywistego powodu – rośnie ogólny koszt życia w Polsce. Co więcej, problemem jest mało satysfakcjonujący poziom służby zdrowia, przez który coraz więcej Polaków decyduje się opłacać prywatne usługi medyczne. Rośnie także liczba osób, które wybierają dla swoich dzieci prywatną edukację, choćby w postaci dodatkowych korepetycji.

Ciekawostką może być fakt, że zdaniem specjalistów z Centrum im. Adama Smitha, program 500+ tylko częściowo rozwiązuje problemy finansowe polskich rodziców. Podkreślono, że w wielu przypadkach rzeczywiście okazał się on wręcz zbawienny, jednak nie sprawdzi się na dłuższą metę we wszystkich rodzinach, ponieważ największym problemem pozostaje utrzymanie się polskiej rodziny na zadowalającym poziomie.

Zdaniem ekspertów, aby sytuacja była optymalna i przypominała poziom życia społeczeństwa zachodnich, niezbędna jest reforma podatków prowadząca do ich obniżenia. Tylko to pozwoli obniżyć ogólne koszty utrzymania, dostosowując je do zarobków polskich pracowników. Jeśli opodatkowanie pracy będzie niższe, wzrośnie liczba obywateli mogących utrzymać swoje rodziny bez potrzeby korzystania z rządowej pomocy finansowej.