Wynajmowanie Mikołaja, który wręcza prezenty domownikom jest w Polsce coraz popularniejsze. Początkowo, ubranych na czerwono, poczciwych staruszków z długą siwą brodą spotykaliśmy w galeriach handlowych czy na ulicach. Zazwyczaj stanowili element akcji promocyjnych organizowanych przez firmy. Z czasem jednak Mikołaje zaczęli świadczyć usługi na większą skalę.

Mikołaje na wynajem działają głównie w dużych miastach, gdzie popyt na tego typu usługi jest największy. Bywają w przedszkolach i szkołach, firmach, a coraz częściej pojawiają się również w prywatnych domach. Ceny ich usług są bardzo zróżnicowane. Zaczynają się już od kilkudziesięciu złotych za całą wizytę, a kończą się na kilkuset złotych. Przeciętnie jest to ok. 100-200zł. Od czego zależą konkretne stawki?

To, ile zapłacimy Mikołajowi za przyniesienie prezentu zależy od kilku czynników. Przede wszystkim, w dużych miastach, gdzie popyt jest większy, a do tego wyraźniejsza jest konkurencja, ceny będą niższe. Im dalej od centrum miasta, tym koszt wizyty Mikołaja jest wyższy. W małych miejscowościach, gdzie Mikołaj nie ma konkurencji, często bardziej opłacalne jest poproszenie o taką przysługę sąsiada lub znajomego. Stawki mogą bowiem sięgać przeszło 200zł za godzinną wizytę.

Ważna jest także godzina wizyty. W niektórych przypadkach stawki są identyczne przez cały dzień, jednak najczęściej okazuje się, że Mikołaj przychodzący wieczorem ceni się bardziej od tego, który rozdaje prezenty w dzień.

Poza tym, liczy się także to, jak daleko musi wyjechać Mikołaj, żeby dotrzeć pod wskazany adres. Chodzi tu nie tylko o czas dojazdu i wydłużające się przez to godziny pracy. Najistotniejszy jest fakt, że współczesny Mikołaj nie przemieszcza się saniami ciągniętymi przez renifery, więc otrzymane pieniądze muszą pokrywać koszty dojazdu innym środkiem lokomocji.

Warto dodać, że istnieją Mikołaje posiadający prawdziwe sanie, którymi dojeżdżają do domów klientów. Niemniej jednak, tak przygotowany Mikołaj ma już wyższy cennik swoich usług. Bez ok. 150zl nie ma sensu do niego dzwonić.

Część Mikołajów zabiera ze sobą pomocników, którzy dbają o sprawność wręczania prezentów i tworzenie jeszcze lepszej atmosfery. Niektórzy przyjeżdżają z żonami-śnieżynkami lub z przyjaciółmi-elfami. To, czy będzie trzeba płacić także pomocnikowi Mikołaja, jest kwestią ustalaną indywidualnie, lecz zwykle podany koszt dotyczy całej usługi, bez względu na liczbę pojawiających się osób.

Standardowa usługa, czyli przyjazd na miejsce i wręczenie prezentów kosztują z reguły nie mniej niż ok. 80zł. Taka wizyta trwa max. 60 minut. To wystarcza, by rozdać prezenty rodzinie, pracownikom firmy czy znajomym. W przedszkolu czy szkole może się jednak okazać, że dzieci będą chciały uciąć sobie pogawędkę z Mikołajem, więc spotkanie z nim może się nieco wydłużyć.

Patrząc na to z innej perspektywy, trzeba przyznać, że profesja Mikołaja jest opłacalna. Nie dziwi zatem fakt, że rośnie liczba Polaków, którzy w sezonie świątecznym decydują się na takie zajęcie. Zważywszy na to, że dziennie udaje się odwiedzić ok. 5-6 miejsc, to w ciągu jednego dnia można zarobić od kilkuset do nawet 1400zł!