Grecja przyznała renty pedofilom
Bulwersującą sprawę podniosła grecka Konfederacja Osób Niepełnosprawnych, która oznajmiła, iż takim stanowiskiem rząd obraża niepełnosprawnych. Tymczasem władze podkreślają, że m.in. pedofilskie skłonności prowadzą do ograniczenia zdolności do pracy. Dlatego pedofilom należy się renta inwalidzka. Okazuje się również, że dewianci mogą liczyć na więcej pieniędzy z państwowej kasy niż np. cukrzycy. Są oni bowiem w 35% niezdolni do pracy, a chorujący na cukrzycę tylko w 10%. Tak przynajmniej twierdzi resort.
Renta dla pedofilów wpisuje się kanon bzdurnych pomysłów greckich władz. Bankrutujący kraj dopiero w tym roku pozbywa się licznych bonusów. Wśród nich są takie jak dodatek w wysokości ponad 400 euro miesięcznie za utrzymanie „"czystości rąk" dla pracowników państwowych kolei czy dodatkowe pieniądze dla urzędników za umiejętność korzystania z komputera.
Inne absurdy w Grecji odnotowuje się m.in. w sferze prywatnej. W Larisie na jednego mieszkańca przypada najwięcej aut Porsche Cayenne w skali świata. Z kolei w całym kraju jest ich więcej niż osób płacących najwyższą stawkę podatku PIT. Ceny tego samochodu zaczynają się od 60 tys. euro. Tymczasem greckich podatników z dochodem powyżej 50 tys. euro rocznie jest mniej niż tamtejszych Porsche Cayenne
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.