Grecja może już otrzymać kolejną transzę pomocową
Wczoraj rano, podczas telekonferencji zorganizowanej pomiędzy przedstawicielami 17 państw należących do strefy euro, politycy ustalili, że Grecja spełniła już wszystkie najważniejsze warunki, jakie postawiły jej jednostki Unii Europejskiej i jest gotowa na to, aby wypłacić jej kolejną transzę pomocową. Tym razem ma ona wynosić 4 miliardy euro. Zatwierdzenie wypłaty przez konkretne kraje powinno nastąpić do poniedziałku.
Podczas piątkowej telekonferencji z udziałem przedstawicieli 17 krajów należących do strefy euro, politycy ustalili, że Grecja zrealizowała wszystkie założenia, jakie postawiła przed nią Unia Europejska. W związku z tym, Hellada może otrzymać następną transzę pomocową w wysokości 4 miliardów euro.
Jak dokładniej wiadomo, na wspomniane 4 miliardy euro składać ma się 2,5 miliarda pochodzące z Europejskiego Funduszu Stabilizacji Finansowej oraz 1,5 miliarda euro, które zostanie przekazane Grecji z banków centralnych krajów Eurolandu. Środki te są dochodami uzyskanymi z papierów dłużnych.
Europejscy analitycy przypominają, że to jeszcze wciąż nie koniec zmian zachodzących od dłuższego czasu w Grecji. Żeby otrzymać kolejną część wsparcia finansowego, do października Grecy muszą przeprowadzić w swoim kraju program prywatyzacji, reformy administracji publicznej oraz deregulację niektórych zawodów. Dopiero wtedy będą mogli uzyskać kolejny miliard euro. 0,5 miliarda będzie pochodziło znów z EFSF, a drugie 0,5 miliarda z obligacji.
Oprócz pieniędzy wypłacanych przez EFSF oraz tych pochodzących z papierów dłużnych, Hellada ma otrzymać także wsparcie ze strony Międzynarodowego Funduszu Walutowego. Jednostka ta ma wypłacić Grekom 1,8 miliarda euro.
Pomimo, że europejskie jednostki postanowiły nadal wspierać Grecję w jej dążeniu do wyjścia z kryzysu, to jednak eksperci przyznają, że sytuacja w tym południowym kraju nie ulega wyraźnej poprawie. Wystarczy przypomnieć np. fakt, że w I kwartale 2013r. tamtejszy PKB skurczył się o 5,6%.
Niemniej jednak, odnotowywane są także pozytywne zmiany. Jedną z najważniejszych jest rozpoczęcie reformy administracji publicznej, która ma doprowadzić do znacznego ograniczenia liczby urzędników. To natomiast ma przełożyć się na mniejsze wydatki związane z administracją.
Poza tym, nieco poprawiła się sytuacja związana z konkurencyjnością greckiej gospodarki oraz zmniejszać zaczął się deficyt sektora finansów publicznych. Grecy liczą również na to, że systematycznie będą zbijać dług publiczny, który do 2021r. ma zostać zmniejszony o 55% wartości tamtejszego PKB.
Jak dokładniej wiadomo, na wspomniane 4 miliardy euro składać ma się 2,5 miliarda pochodzące z Europejskiego Funduszu Stabilizacji Finansowej oraz 1,5 miliarda euro, które zostanie przekazane Grecji z banków centralnych krajów Eurolandu. Środki te są dochodami uzyskanymi z papierów dłużnych.
Europejscy analitycy przypominają, że to jeszcze wciąż nie koniec zmian zachodzących od dłuższego czasu w Grecji. Żeby otrzymać kolejną część wsparcia finansowego, do października Grecy muszą przeprowadzić w swoim kraju program prywatyzacji, reformy administracji publicznej oraz deregulację niektórych zawodów. Dopiero wtedy będą mogli uzyskać kolejny miliard euro. 0,5 miliarda będzie pochodziło znów z EFSF, a drugie 0,5 miliarda z obligacji.
Oprócz pieniędzy wypłacanych przez EFSF oraz tych pochodzących z papierów dłużnych, Hellada ma otrzymać także wsparcie ze strony Międzynarodowego Funduszu Walutowego. Jednostka ta ma wypłacić Grekom 1,8 miliarda euro.
Niemniej jednak, odnotowywane są także pozytywne zmiany. Jedną z najważniejszych jest rozpoczęcie reformy administracji publicznej, która ma doprowadzić do znacznego ograniczenia liczby urzędników. To natomiast ma przełożyć się na mniejsze wydatki związane z administracją.
Poza tym, nieco poprawiła się sytuacja związana z konkurencyjnością greckiej gospodarki oraz zmniejszać zaczął się deficyt sektora finansów publicznych. Grecy liczą również na to, że systematycznie będą zbijać dług publiczny, który do 2021r. ma zostać zmniejszony o 55% wartości tamtejszego PKB.
MFW znów pomoże Grecji?
To już koniec? Niespotykana sytuacja w słonecznej Grecji
Grexit - jak to wpłynie na Polskę?
Ostatnia nadzieja Grecji?
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.