Gospodarka Eurolandu wzrosła o 0,9% r/r
Jak podał dzisiaj Europejski Urząd Statystyczny, gospodarka strefy euro rozwijała się w I kwartale tego roku w tempie 0,2% w ujęciu kwartalnym oraz 0,9% w ujęciu rocznym. Najszybszy wzrost Produktu Krajowego Brutto odnotowano w Rumunii i Luksemburgu, gdzie było to 3,8% r/r. W Polsce gospodarka rosła natomiast o 3,5%, co było jednym z lepszym rezultatów.
Europejski Urząd Statystyczny opublikował dzisiaj dane dotyczące wzrostu Produktu Krajowego Brutto w strefie euro oraz całej Unii Europejskiej. Wynika z nich, że PKB w Eurolandzie odnotowało w I kwartale tego roku wzrost na poziomie 0,2% w porównaniu do okresu październik-grudzień 2013. Natomiast w ujęciu rocznym gospodarka unii walutowej zwiększyła się o 0,9%.
Jeżeli chodzi o poszczególne kraje należące do Wspólnoty, to najszybszy wzrost gospodarczy w I kwartale tego roku zaobserwowano w Luksemburgu oraz w Rumunii, gdzie PKB zwiększyło się o 3,8% w ujęciu rocznym. Poza tym, bardzo dobrze wypadła Wielka Brytania, w której zwyżka PKB wynosiła między styczniem a marcem 3,1% r/r.
Dla nas najważniejszą informacją była ta zgodnie, z którą gospodarka Polski rozwijała się w I kwartale 2014r. w tempie 3,5% r/r. Oznacza to, że znaleźliśmy się w ścisłej czołówce Starego Kontynentu, jeśli chodzi o skalę wzrostu wartości PKB.
Niestety, pojawiły się też ogromne zawody, a jednym z największych był rezultat uzyskany przez gospodarkę francuską. W I kwartale tego roku utrzymała się ona na takim samym poziomie, jaki osiągnęła w IV kwartale roku ubiegłego, natomiast w ujęciu rocznym wzrosła zaledwie o 0,7%. Jeszcze słabiej w stosunku do okresu styczeń-marzec 2013r. wypadło PKB Hiszpanii, które wzrosło tylko o 0,5% r/r.
Recesję zaobserwowano we Włoszech, gdzie wzrost zauważalny był tylko przez jeden kwartał. Między styczniem a marcem 2014r. tamtejsze PKB zanotowało spadek o 0,1% w porównaniu do okresu październik-grudzień 2013r., a w ujęciu rocznym gospodarka Italii skurczyła się o 0,5%. Choć nie spodziewano się takiego odczytu, to spadek dotknął także gospodarkę Holandii. Tamtejsze PKB zmalało o 1,4% w ujęciu kwartalnym i o 0,5% r/r.
Jak zatem widać, mimo pierwszych oznak wychodzenia z kryzysu, jaki panował przez ostatnich 5 lat w Unii Europejskiej, w większości krajów członkowskich sytuacja wciąż jeszcze nie jest ustabilizowana, a dobre dane należy traktować z pewną dozą sceptycyzmu, ponieważ nie zawsze oznaczają one trwalszą poprawę. Niemniej jednak, można mieć nadzieję, że wkrótce rzeczywiście dobre wyniki makroekonomiczne będą już normą.
Jeżeli chodzi o poszczególne kraje należące do Wspólnoty, to najszybszy wzrost gospodarczy w I kwartale tego roku zaobserwowano w Luksemburgu oraz w Rumunii, gdzie PKB zwiększyło się o 3,8% w ujęciu rocznym. Poza tym, bardzo dobrze wypadła Wielka Brytania, w której zwyżka PKB wynosiła między styczniem a marcem 3,1% r/r.
Dla nas najważniejszą informacją była ta zgodnie, z którą gospodarka Polski rozwijała się w I kwartale 2014r. w tempie 3,5% r/r. Oznacza to, że znaleźliśmy się w ścisłej czołówce Starego Kontynentu, jeśli chodzi o skalę wzrostu wartości PKB.
Niestety, pojawiły się też ogromne zawody, a jednym z największych był rezultat uzyskany przez gospodarkę francuską. W I kwartale tego roku utrzymała się ona na takim samym poziomie, jaki osiągnęła w IV kwartale roku ubiegłego, natomiast w ujęciu rocznym wzrosła zaledwie o 0,7%. Jeszcze słabiej w stosunku do okresu styczeń-marzec 2013r. wypadło PKB Hiszpanii, które wzrosło tylko o 0,5% r/r.
Jak zatem widać, mimo pierwszych oznak wychodzenia z kryzysu, jaki panował przez ostatnich 5 lat w Unii Europejskiej, w większości krajów członkowskich sytuacja wciąż jeszcze nie jest ustabilizowana, a dobre dane należy traktować z pewną dozą sceptycyzmu, ponieważ nie zawsze oznaczają one trwalszą poprawę. Niemniej jednak, można mieć nadzieję, że wkrótce rzeczywiście dobre wyniki makroekonomiczne będą już normą.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.