Gdzie w Polsce najbardziej opłaca się pracować?
Chociaż Polska nie należy do krajów dużych terytorialnie, to jednak różnice w średnich płacach pomiędzy konkretnymi regionami bywają spore. Mając świadomość tego, gdzie można liczyć na najwyższe pensje miesięczne, łatwiej będzie nam zaplanować swoją przyszłość, wybierając te miejsca, w których zarobki pozwalają żyć na stosunkowo wysokim poziomie.
Jak wyliczył Główny Urząd Statystyczny, w pierwszych 6 miesiącach b.r. średnia pensja w sektorze przemysłowym wynosiła w naszym kraju 3762zł. Mimo tego, są to dane bardzo ogólne – rzeczywiste, przeciętne dochody sporo różnią się od siebie w zależności od tego, w jakim miejscu Polski je podliczamy.
Najwyższe zarobki w pierwszym półroczu 2012r. można było odnotować na południu kraju, a dokładniej, na Śląsku. Tamtejsze miesięczne pensje zdecydowanie przodowały pośród wszystkich innych w kraju. Duża jest w tym zasługa branży górniczej. Średnia płaca górników wynosi ok. 6 tysięcy złotych, dzięki czemu mogą oni podwyższać przeciętne wynagrodzenie na terenie, w którym skupia się większość rodzimych kopalni. Ze względu na trud oraz niebezpieczeństwo wykonywanego zawodu, takie stawki górników nie powinny zaskakiwać.
Na drugim miejscu wśród województw o najwyższych stawkach miesięcznych znajduje się to mazowieckie. Średnia pensja wynosi tutaj 4336zł. Jak nietrudno się domyślić, najwięcej otrzymują osoby pracujące w Warszawie. Stolica nie może narzekać na poziom rozwoju, a więc także na ilość miejsc pracy i zarobki. Zatrudnionych jest tu wielu specjalistów, których wynagrodzenia sięgają kilku tysięcy złotych na miesiąc. W tamtejszych firmach średnie pensje to ok. 4800zł.
Nie jest zaskoczeniem fakt, że najniższe płace odnotowano w tych województwach, w których można zaobserwować najniższy rozwój przemysłowy czy usługowy, za to wiele osób zatrudnionych jest w sektorze rolniczym. Do takich regionów należy województwo warmińsko-mazurskie czy podkarpackie. W pierwszym z nich średnia pensja miesięczna równa jest zaledwie 3021zł, czyli aż… 1400zł mniej, niż na Śląsku! Niewiele więcej wynoszą przeciętne stawki w województwie podlaskim oraz świętokrzyskim.
Jak to możliwe, że różnice w kwestii średniej miesięcznej płacy są tak znaczne? Zależy to głównie od ilości dużych korporacji funkcjonujących w danym regionie. Im większe są zakłady pracy, tym częściej działają w nich związki zawodowe dbające o interesy swoich członków, a to sprzyja bardziej satysfakcjonującej wysokości wynagrodzenia.
Należy przy tym dodać, że wysokość średnich zarobków ściśle wiąże się ze stopą bezrobocia. Normą jest fakt, że im większe są płace, tym więcej osób jest zatrudnionych na etat, a na terenach o wysokiej stopie bezrobocie, niższe są także przeciętne zarobki.
Najwyższe zarobki w pierwszym półroczu 2012r. można było odnotować na południu kraju, a dokładniej, na Śląsku. Tamtejsze miesięczne pensje zdecydowanie przodowały pośród wszystkich innych w kraju. Duża jest w tym zasługa branży górniczej. Średnia płaca górników wynosi ok. 6 tysięcy złotych, dzięki czemu mogą oni podwyższać przeciętne wynagrodzenie na terenie, w którym skupia się większość rodzimych kopalni. Ze względu na trud oraz niebezpieczeństwo wykonywanego zawodu, takie stawki górników nie powinny zaskakiwać.
Na drugim miejscu wśród województw o najwyższych stawkach miesięcznych znajduje się to mazowieckie. Średnia pensja wynosi tutaj 4336zł. Jak nietrudno się domyślić, najwięcej otrzymują osoby pracujące w Warszawie. Stolica nie może narzekać na poziom rozwoju, a więc także na ilość miejsc pracy i zarobki. Zatrudnionych jest tu wielu specjalistów, których wynagrodzenia sięgają kilku tysięcy złotych na miesiąc. W tamtejszych firmach średnie pensje to ok. 4800zł.
Nie jest zaskoczeniem fakt, że najniższe płace odnotowano w tych województwach, w których można zaobserwować najniższy rozwój przemysłowy czy usługowy, za to wiele osób zatrudnionych jest w sektorze rolniczym. Do takich regionów należy województwo warmińsko-mazurskie czy podkarpackie. W pierwszym z nich średnia pensja miesięczna równa jest zaledwie 3021zł, czyli aż… 1400zł mniej, niż na Śląsku! Niewiele więcej wynoszą przeciętne stawki w województwie podlaskim oraz świętokrzyskim.
Należy przy tym dodać, że wysokość średnich zarobków ściśle wiąże się ze stopą bezrobocia. Normą jest fakt, że im większe są płace, tym więcej osób jest zatrudnionych na etat, a na terenach o wysokiej stopie bezrobocie, niższe są także przeciętne zarobki.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.