GUS podał dane o handlu zagranicznym. Nadwyżka wyniosła prawie 2,9 mln euro
GUS podał dzisiaj dane dotyczące polskiego handlu zagranicznego. Okazało się, że nadwyżka wyniosła 2 mln 877,5 tys. złotych. Na przestrzeni ostatniego roku eksport wzrósł o 6,3%, natomiast import odnotował zwyżkę na poziomie 1,6%. Wyraźnie skurczył się nasz eksport do Rosji. Dodatkowo wzrosła natomiast sprzedaż do Niemiec, które i tak są największym partnerem handlowym Polski.
Główny Urząd Statystyczny poinformował dzisiaj, że nadwyżka w handlu zagranicznym wyniosła w I kwartale tego roku 2 mln 877,5 tys. euro. Według szczegółowych danych, eksport w cenach bieżących wyniósł w tym okresie 363298,5 mln złotych. Wartość importu wyliczono na 351331,7 mln złotych. Daje to saldo dodatnie na poziomie 11966,8 mln złotych. To dane lepsze niż w ubiegłym roku, gdy odnotowano saldo ujemne, przekraczające 4 mln złotych.
Nadwyżka w handlu zagranicznym to skutek mocnego wzrostu eksportu. Nasza sprzedaż do innych krajów wzrosła w ciągu roku o 6,3%. Natomiast wartość towarów i usług kupionych od innych państw zanotowała zwyżkę o 1,6% w porównaniu do analogicznego okresu ubiegłego roku.
Polska skupia się na wyminie handlowej z krajami rozwiniętymi. Stanowią one 85,8% naszych odbiorców. To wzrost o 1,5 p.p. wobec tego samego okresu 2014r. Większość z nich to państwa należące do Unii Europejskiej – 79,5% importerów. Podobnie jest w przypadku importu. Od krajów rozwiniętych kupujemy 66,8% wszystkich produktów i usług ściąganych z zagranicy, przy czym 60,0% naszych dostawców do państwa unijne. Import od gospodarek rozwiniętych wzrósł w ciągu roku o 1,1 p.p. w ujęciu rocznym.
Nadal największym naszym partnerem handlowym są Niemcy. Ich udział we wszystkich kupowanych przez Polskę produktach i usługach wynosił 27,0%, co daje wzrost o 0,9 punktu procentowego. Eksport za zachodnią granicę wzrósł na przestrzeni I półrocza br. o 10,2%. Jego wartość wyniosła 23,51 mld euro. Coraz więcej nabywamy też u sąsiadów zza Odry. Import z Niemiec wzrósł w okresie styczeń-czerwiec 2015r. o 6,7%, co oznacza, że sięgnął poziomu 19,18 mld euro. Jeśli chodzi o udział Niemiec w rodzimym imporcie, to wzrósł on w ciągu toku o 1,1% i wyniósł 22,8%.
Udział w polskim eksporcie spadł natomiast w przypadku Rosji. Wynosił on jedynie 2,8% i był o 1,5 p.p. niższy niż przed rokiem. Mniej również kupowaliśmy od Federacji Rosyjskiej. Import z kraju, na który nałożyliśmy restrykcyjne embargo, zmalał w ciągu roku o 3,4 p.p. i w okresie styczeń-czerwiec obecnego roku wynosił 7,8%.
Nadwyżka w handlu zagranicznym to skutek mocnego wzrostu eksportu. Nasza sprzedaż do innych krajów wzrosła w ciągu roku o 6,3%. Natomiast wartość towarów i usług kupionych od innych państw zanotowała zwyżkę o 1,6% w porównaniu do analogicznego okresu ubiegłego roku.
Polska skupia się na wyminie handlowej z krajami rozwiniętymi. Stanowią one 85,8% naszych odbiorców. To wzrost o 1,5 p.p. wobec tego samego okresu 2014r. Większość z nich to państwa należące do Unii Europejskiej – 79,5% importerów. Podobnie jest w przypadku importu. Od krajów rozwiniętych kupujemy 66,8% wszystkich produktów i usług ściąganych z zagranicy, przy czym 60,0% naszych dostawców do państwa unijne. Import od gospodarek rozwiniętych wzrósł w ciągu roku o 1,1 p.p. w ujęciu rocznym.
Udział w polskim eksporcie spadł natomiast w przypadku Rosji. Wynosił on jedynie 2,8% i był o 1,5 p.p. niższy niż przed rokiem. Mniej również kupowaliśmy od Federacji Rosyjskiej. Import z kraju, na który nałożyliśmy restrykcyjne embargo, zmalał w ciągu roku o 3,4 p.p. i w okresie styczeń-czerwiec obecnego roku wynosił 7,8%.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.