Główny Urząd Statystyczny podał dziś comiesięczne dane z rodzimego rynku pracy. Dowiedzieliśmy się, że we wrześniu, w ujęciu rocznym, po raz kolejny wzrosło zarówno zatrudnienie, jak i średnie wynagrodzenie brutto. Odczyty nie były jednak wcale tak dobre, jak oczekiwali tego eksperci.

Średnia pensja miesięczna brutto w przedsiębiorstwa zatrudniających powyżej 9 pracowników, wynosiła przed miesiącem 4473,06zł brutto, co oznacza wzrost o 6,0% w porównaniu do września poprzedniego roku. Skala wzrostu była mniejsza niż w sierpniu, gdy odnotowano skok o 6,6% r/r. Była też niższa od przewidywań ekspertów, którzy zakładali wzrost o 6,2% r/r.

W ujęciu nominalnym wrześniowa zwyżka daje wzrost przeciętnej płacy o 255,10zł brutto. Po odprowadzeniu składek podatkowych i do ZUS-u, daje to 3183,42zł „na rękę”. Ekonomiści podkreślają jedna, że większość pracowników zarabia mniej niż wskazuje na to uśredniona płaca.

Zatrudnienie w średnich i dużych przedsiębiorstwach zwiększyło się na przestrzeni ostatniego roku o 4,5%. To także nieznacznie mniej od prognoz, które zakładały 4,6%. Pod koniec minionego miesiąca zatrudnienie w polskich, średnich i dużych przedsiębiorstwach niefinansowych wynosiło 6 mln 30,8 tys. osób. Znów odnotowano więc rekord w historii tych statystyk. W porównaniu do sierpnia zatrudnienie wzrosło nominalnie o 5200 osób.

GUS dodał, że zwiększenie zatrudnienia wiąże się z utworzeniem znacznej liczby miejsc pracy. Od początku bieżącego roku powstało ich 231,9 tys. i nawet licząc tylko do września, daje to najlepszy wynik w ostatniej dekadzie. Należy przy tym pamiętać, że wciąż zostały jeszcze 3 miesiące, więc wynik całoroczny będzie wręcz imponujący.